MOTAD VENOM po raz kolejny - szybka piłka

[rambo]

No i założony



Troszkę czasu zajęło mi zeszlifowanie uszczelki na połączeniu dolot - portki, ale poszło. Nie mniej jednak fuka tam wiec po iluś tam kilometrach wywali tą uszczelkę bankowo. Cza na pewno zamontować opaskę zaciskową. Połączenie dolot - tłumik też fuka, ale to można raczej spokojnie na paste do montażu tłumików złożyć i się uszczelni, bo jest duża i długa powierzchnia. Także dolocik i zestaw montażowy klasa

Afryka dostała z powrotem swój nieodzowny element wypadowy czyli stelaż Bonjura od pancerników.



I tu widać że w stelażu cza lekko przerobić jedną poprzeczkę, gdyż dogina ona motada do osi motocykla, choć i bez niej tłumik wydaję być na kolizyjnej z zaciskiem hamulcowym. Proszę o opinie czarnuchów którzy zamontowali już cały układ wydechowy, czy też mają taką fazę, że tłumik może walić o zacisk.

Ale dzięki rozmiarom motada, przeróbka od razu pociągnie przeróbkę całego prawego stelaża, gdyż jak widać jest duży zapas i można będzie zrobić stelaż zupełnie symetryczny. Moja Jurka i Oli wersja jest z prawej strony o 2,5cm szersza od lewej, choć kufry mamy symetryczne. Wiec po całym zabiegu będzie 90cm szerokości z kuframi



padam na ryj
Pozdro 750V

[JuIo]

ja wiem czy dobrze... ale niechta będzie
Siła wyższa

[RAFWRO]

JA już zmontowałem i dałem takie odsadzenie aby zacisk nie miał kolizji z puszką.

[rambo]

Napisał RAFWRO

JA już zmontowałem i dałem takie odsadzenie aby zacisk nie miał kolizji z puszką.

Tzn dałeś dłuższą tulejkę odsadzającą..?
Teraz próbowałem boczki tylne założyć ale się nie da założyć prawego.
Tulejke i ramie cza dać dłuższe. Ale nie mogłem się powstrzymać i zrobiłem małą rundke na wolnych obrotach. Tłumik przyczepiłem na chwile do stelarza. Miodzio

basowo i dobry ciąg od 2000 rpm. szok !!

[RAFWRO]

Nie dawałem tulejki. Mam zrobione na śrubie M10 regulowane nakrętkami..(M10 spokojnie wchodzi w otwór Matiasowecho ucha) Odległość od ucha do ucha obejmy około 45 mm. Niestety, u mnie nie obyło się bez szlifowania boczka. Wieczorem wkleję foty. Potwierdzam że dół fenomenalny, i obyło się bez regulacji gaziorów (nie mam K&N-a)

Napisał rambo

Tzn dałeś dłuższą tulejkę odsadzającą..?
Teraz próbowałem boczki tylne założyć ale się nie da założyć prawego.
Tulejke i ramie cza dać dłuższe. Ale nie mogłem się powstrzymać i zrobiłem małą rundke na wolnych obrotach. Tłumik przyczepiłem na chwile do stelarza. Miodzio

basowo i dobry ciąg od 2000 rpm. szok !!

[rambo]

W afryce to nie bardzo jest co regulować w gaźnikach, a K&N tylko psuję prace silnika. Wydech naprawde ma wyjeb z dołu, jakby turbo ktoś dołożył. Wydaje mi się że jeśli komuś nie przybędzie niutków z dołu, to gaźniki ma do czyszczenia.

[matjas]

Napisał RAFWRO

M10 spokojnie wchodzi w otwór Matiasowecho ucha

no to wszystko jasne dlaczego mnie tak łeb napier..ala przez ostatnie dni. mogłeś ostrzec Raf!

co do exploatacji to chyba zgadza się, że jestem przygłuchy, jak twierdzi moja żona. a może gróboskurny? może to parę lat granie Reggae dają się we znaki?
no bo ja nigdy przez 5-6tys km nie założyłem któregokolwiek db kilera. tak jakoś mi się wydawało, że dół lepszy ale się latało, że hej.
jak tylko stwierdziłem, że świeczki mają ładny korol to już się tematem składu mieszanki nie zajmowałem. a miałem K&Na.
co do strzelania w ruru to ewidentnie może być to objaw zubożonej mieszanki ale tak jak pisał Herr Rambo - na początek poczyścić gaźniki może. ogólnie powinno to chodzić OK bez jakiejkolwiek ignerencji w gaźniki jeśli macie papierzany filtr pow.
może jestem technicznym abnegatem -choć mi się nie zdawa - ale powtarzam, że miałem /tera Beddie ma/ KNa i full przelot i było ok. Moto nie brao więcej bajury ani oleju też nie zaczęo brać a miała 100kkm.
na koniec dodam, że ogólnie to tęskno mi do tematów związanych z poprawianiem afryki. jak sobie pomyślę, że jeśli wyrzucam DB korki to moje Kapo kopci jak diesel i K&N to też tak niechętnie akceptuje - jedynie zmiana mapy zapłonowej może coś pomóc.
cóż tam takie problemy jak pyrkanie w tłumik

zdrowaś
matjas

[Stolek]

No ja tez zalozylem Wlasnie zrobilem traske Warszawa-Wrocław. Postaram się spojrzec na niego krytycznie (tak zeby bylo inaczej jak wszyscy)

Generalnie jest OK fajnie pyrka, fajnie ciągnie. Oprócz tego że zlazł ocynk z opaski zaciskowej przy kolektorze (zupełna pierdoła) to nic nie odpadło ani nic nie pękło I tak sobie mysle ze ten db-killer na wylocie to praktycznie nic nie daje wewnetrznego nie zdejmowałem.

Jesli chodzi o sam montaz: po złożeniu wszystkiego, okazało się że nie chce wejść boczek bo przeszkadzała mu tulejka dystansowa. Tak więc zrezygnowałem z tulejki i wyprofilowałem nieco wieszak tłumika.

Nie daje mi jednak spokoju to, że tłumik tak się buja jak się go ręką szarpie... Wiem ze raczej nie odpadnie ale troche to kichowate... Oryginalny to był monolit! Wszystkie te akcesoryjne tak mają?

Bede musiał więc wykombinować coś ze stabilnością łączenia tłumik-dolot. Myslalem zeby ponacinać wejście tłumika (tak jak jest nacięta rurka matjasa na laczeniu dolot-kolektor) i zacisnąć ją podobną opaską - zalatwie moze sprawe szczelności i stabilności chociaż troche.

Zrobie sobie takze jakis wieszak w miejscu gdzie oryginalny tlumik byl mocowany u dołu (kolo podnóżka)

Jeszcze mam jedną wątpliwość: czy siatka wewnetrznego (wejsciowego) db-kilera nie ma czasem zbyt małych dziurek? troche mały ten przelot jak na mój gust.. nie macie tez takiego wrażenia?

Pozdrawiam

[JarekAT]

a do mnie nie dotarł na zająca

[pałeł]

to ja tez dam fotkę z montażu