Bieżnia do mieszkania - prośba o porady.

[PokemonTC]

Co byś nie kupił to będzie dobry wieszak na ubrania.
A tak na poważnie to szukaj używanej bo ludzie wydają kasę użyją max 10 razy i stoi i zbiera kurz. Ja kupiłem od sąsiada York t200 za grosze, używam 2 lata i jestem zadowolony

[mirkoslawski]

Napisał PokemonTC

Co byś nie kupił to będzie dobry wieszak na ubrania.
A tak na poważnie to szukaj używanej bo ludzie wydają kasę użyją max 10 razy i stoi i zbiera kurz. Ja kupiłem od sąsiada York t200 za grosze, używam 2 lata i jestem zadowolony

EDIT Oo taką mam https://m.ceneo.pl/22494327

Co do używania podczas oglądania...u mojej się nie sprawdziło

Tak, to wieszak na ubrania. I ja i moja żona się zarzekalismy, że będziemy korzystać i w ogóle...może że 20 razy użyta przez 10 lat
Marcin, jak chcesz to spytam żony, czy nie chcemy sprzedać tego wieszaka wieczorem jak coś sprawdzę dokładnie ale chyba Shaphire albo coś takiego.

[mirkoslawski]

Napisał Ronin78

Bo przy bieżni nie wolno ze sobą negocjować, coś takiego nie istnieje, bieżnia jak nic innego kształtuje siłę charakteru. Mój znajomy ustawił bieżnię w piwnicy i biegał zgodnie z rozkładówką, treningi nawet po kilka godzin patrząc w punkt na szarej ścianie. Minuta staje się wtedy bardzo długa. Ja do tego pułapu nie doszedłem, ale mając go za przykład łatwo było mi poprostu z sobą nie negocjować.

Żeby być dobrze zrozumianym-ja trenuje 5x w tygodniu i o dziwo, biegam na bieżni...na siłowni.
Według mnie ćwiczenia w domu nie są dla wszystkich -ba, ja znajduję motywację na treningi po 2h dziennie a w domu nie mogę nawet na 10 minut marszu...
Ale masz rację-bieżnia może być doskonałym urządzeniem dla niektórych z nas.