Mapy gruzji

[Rychu72]

Wiem Rambo, że są gotowce na Garmina, ale trzeba jakoś zabić zimową nudę.
Inna sprawa to zauważyłem, że jak jadę wg mapy papierowej lub rastrowej to zostaje mi więcej nazw miejscowości w głowie, niż gdy jadę ślepo za strzałkami na nawi. Kombinowanie i gubienie się w trasie daje swojego rodzaju fun.
Chociaż z Garminem też można wylądować na pastwisku, a powinna być conajmniej droga wojewódzka.

Poza tym na Larku Garmin nie rabotajet.

[fxrider]

Rambo, poczekaj no do wiosny - zrobię takie endurzenie, że się skichasz z wektorowym garminem
Na prawdę raster w niektórych przypadkach może być bardzo pomocny.
Żeby nie było - ja Ciebie podziwiałem gdy słuchałem jak z 3 różnych wektorówek na raz koncypowałeś jak z zadupia wyjechać

[rambo]

Zrób, tylko weź ze dwa zapasowe tłoki, tak w razie W
Ja tam pewnie afryką nawet nie wjade
Te rastry pod garmina to jak ktm
tydzień w garażu, godzina jazdy :P

[Rychu72]

Ale chyba nie za darmo?
No i nie każdy ma garmina.

[rambo]

No są tylko na garmina..
Jestem mega przeciwny korporacjom i kupowaniem przez nich małych firm itd itd ale usystematyzowanie map akurat pod garmina ma sens, bo to jedyna firma z rozsądnymi urządzeniami na moto, pieszo, rowerem autem łódką

[Rychu72]

Prawde powiadasz.
Mam tylko nadzieje, że kiedyś Garmin będzie bardziej przystępny cenowo.

[Rychu72]

Z tych co mi się widzą to 62 i Montana.
Rynek wtórny jest nieco biedny i wyhaczyć coś to sztuka.

[Rychu72]

Uruchomiłem na Larku Garmina, tylko muli nieco. Do tego dorzuciłem mapę Gruzji i 2 koła w kieszeni.
Rambo
Da się coś z tym muleniem zrobić?

[rambo]

A to ciekawe, po wyłaczeniu też działa..? łapie satelity itd..?

[Rychu72]

Dzisiaj do roboty jechałem z navi i nawet trafiłem.
Jest tylko małe opóźnienie, które przy dużej ilości zakrętów jeden po drugim może nieco wkurzać.
Nie wiem czemu, ale na mapie Gruzji nie widać etykiet miast, chociaż mam włączone. Widać za to etykiety uliczek, jezior itp.