Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Polska

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 30.05.2011, 21:41   #1
czosnek
 
czosnek's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Kraków/Brzozów/Gdańsk/Zabrze
Posty: 2,918
Motocykl: RD07a/1190r
czosnek will become famous soon enough
Online: 11 miesiące 1 tydzień 3 godz 35 min 50 s
Domyślnie

Dzień drugi to głownie piękne widoki więc nie ma co psuć wrażeń mym smętnym gadaniem


Rano jak to rano, umycie zęba w mineralnej, pakowanie i wyjazd w kierunku Elbląga gdzie umówieni jesteśmy z resztą ekipy.

Zanim jednak nastąpił wyjazd, Janosik stwierdza, że Afryka chodzi tylko na jeden cylinder.
Janosik dzielnie zaczął pukać, dmuchać i potrząsać licząc, że coś to pomoże. Ja służyłem całą
moją wiedzą w zakresie mechaniki czyli podawałem śrubokręt.



W końcu Afryka lekko zażenowana odprawianymi wokół niej gusłami sama się naprawia dzięki czemu możemy jechać.

Do Elbląga postanawiamy jechać przełajowo. W Kwitajnach po godzinie błądzenia po lasach Tomek rozsądnie stwierdza, że nie ma czasu ani paliwa na kręcenie się jak gówno w przerębli i odjeżdża asfaltem…
Ja i moje poczucie nawigacji jesteśmy urażeni.

Dalszą drogę i my pokonujemy asfaltem jednak w miarę możliwości „asfaltem bocznym”
i o 11 meldujemy się w Elblągu



Elbląg jest ciekawym miastem. Większość starówki została na nowo wybudowana w ciągu ostatnich lat.




W porcie czeka na nas łódka z kapitanem Kiubem, kapitanową Doną oraz resztą załogi.




Pani Kapitanowa



Oraz Pan Kapitan



No to cała naprzód ku nowej przygodzie



Jest sielsko, anielsko, wędkarze machają przyjaźnie, choć niektórzy z załogi twierdzili, że „spier..alajcie” nie jest lokalną forma pozdrowienia.



Tym samym zaczynamy rejs po kanale elbląskim



Załoga twardych morskich zakapiorów



No i znów dochodzimy do momentu gdzie słowa są naprawdę zbyteczne w obliczu widoków







W Andrzeju obudziły się wspomnienia z czasów wielorybniczych



natomiast Janosik demonstruje jak ważnym elementem na morzu jest tężyzna fizyczna



Moja tężyzna została w domu przed komputerem więc mruczę pod nosem, że marynarz bez pełnego rynsztunku na sobie to dupa a nie marynarz .



Sekcja fotograficzno czytelnicza również na posterunku



No i płynie nam spokojnie to życie na wodzie aż w końcu dopływamy do największej atrakcji kanału elbląskiego czyli do pochylni mającej wywindować nasz stateczek na wyższy odcinek kanału



Łajba zapakowana na wózeczek. Po uderzeniu w gong informujący, że wszystko jest gotowe wyciągana jest na wyższy poziom.





Radocha przy tym jest wielka. Na górze należy uiścic opłatę za ta windę a przy okazji można pooglądać maszynownie



Pakujemy się na pokład i płyniemy do następnej pochylni



Po minięciu drugiej pochylni musimy zawracać ponieważ pochylnie są zamykane o 17.
Droga powrotna to znów piękne widoki





W Elblągu schodzimy na lad i już każdy na własną rękę wraca do domu.

Dziękuję bardzo całej ekipie za zajebisty weekend.
__________________
Wiesz... taki kuter...


Ostatnio edytowane przez czosnek : 30.05.2011 o 22:13
czosnek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2011, 10:48   #2
wieczny
Common Rejli
 
wieczny's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,714
Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure
Przebieg: dupa
wieczny jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 40 min 21 s
Domyślnie

To ja rozumiem .
__________________
BRW 1991
I tak wszyscy skończymy na mineralnym. | Powroty są do dupy. | Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... | Pieprzyć owiewki . I stelaże.
NIE SPRZEDAM!

wieczny jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2011, 11:22   #3
zibiano
 
zibiano's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 1,125
Motocykl: RD07a
zibiano jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 23 godz 49 min 54 s
Domyślnie

pięknie Panie pięknie ! ! ! !
ale "wściekle" zielono
zibiano jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2011, 11:33   #4
Ola
wondering soul
 
Ola's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,346
Motocykl: KTM 690 enduro, Sherco 300i
Galeria: Zdjęcia
Ola jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 23 godz 11 min 8 s
Domyślnie

Cudo
__________________
Ola
Ola jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2011, 13:09   #5
Bartasso


Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Poznań/Złotów
Posty: 355
Motocykl: CRF1000/CRF300
Bartasso jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 15 godz 57 min 55 s
Domyślnie

mniam mniam

po tej relacji czosnku następnej weekendowej wycieczki Ci nie odpuszczę

jeśli jesteś w stanie zaakceptować moje towarzystwo
__________________

Bartasso jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2011, 21:53   #6
czosnek
 
czosnek's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Kraków/Brzozów/Gdańsk/Zabrze
Posty: 2,918
Motocykl: RD07a/1190r
czosnek will become famous soon enough
Online: 11 miesiące 1 tydzień 3 godz 35 min 50 s
Domyślnie

Dziękuję Państwu

Cytat:
Napisał Bartasso Zobacz post
mniam mniam

po tej relacji czosnku następnej weekendowej wycieczki Ci nie odpuszczę

jeśli jesteś w stanie zaakceptować moje towarzystwo
Młodzież przyszłością narodu więc należy się integrować
__________________
Wiesz... taki kuter...

czosnek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.06.2011, 22:18   #7
Vertus72
 
Vertus72's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Łódź
Posty: 603
Motocykl: Ansfaltowy pedał
Vertus72 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 11 godz 5 min 12 s
Domyślnie

Zgłaszam taki wniosek pozapersonalny, a mianowicie czy namiary gps odwiedzanych miejsc są możliwe do otrzymania....
Vertus72 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2011, 21:45   #8
marekzg


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Zielona Góra
Posty: 22
Motocykl: nie mam AT jeszcze
marekzg jest na dystyngowanej drodze
Online: 13 godz 6 min 19 s
Domyślnie

Tak więc co by nie zaśmiecać zapraszam
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=9584
marekzg jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.06.2011, 22:28   #9
czosnek
 
czosnek's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Kraków/Brzozów/Gdańsk/Zabrze
Posty: 2,918
Motocykl: RD07a/1190r
czosnek will become famous soon enough
Online: 11 miesiące 1 tydzień 3 godz 35 min 50 s
Domyślnie

Namiary na cmentarz to N 54,02714 x E 19,92322
__________________
Wiesz... taki kuter...

czosnek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.06.2011, 09:54   #10
Vertus72
 
Vertus72's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Łódź
Posty: 603
Motocykl: Ansfaltowy pedał
Vertus72 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 11 godz 5 min 12 s
Domyślnie

Podziękował , mam rodzinkę na pomorzu, będzie pretekst do odwiedzin
Vertus72 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
"SZCZĘŚCIA w nieSZCZĘŚCIU" czyli Przygody na trasie... motoMAUROxrv Kwestie różne, ale podróżne. 88 06.12.2019 12:21
Cena przygody. Louis Kwestie różne, ale podróżne. 96 05.10.2013 16:29
Jura, czyli ,,męskie przygody". Kristos Polska 6 01.02.2011 22:37


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:55.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.