Stabilizator karku

[Ashanti]

A może ktoś doradzi jakiś dobry stabilizator karku dla Leydiski, no no ... już po naprawionym, ale osłabionym, kręgosłupie szyjnym.
Stabilizator potrzebny do jazdy na co dzień, nie koniecznie do dzidowania po krzakach

[majki]

Aniu, dla Ciebie to najprędzej lekki, aerodynamiczny kask teraz.
Stabilizatory nie podtrzymują kasku, tylko ograniczają jego ruch w razie W. Możliwe, że te gąbkowe są wyższe i by lekko podtrzymywały kask, ale nie jestem tego pewien. Musiałabyś poprzymierzać, u Olka powinni mieć Leatt'a i jakieś gąbkowe, albo w MotoX.

[hayabusarider]

Tak jak kolega napisał, tylko lekki kask cię ratuje.
Trzeba zainwestować w jakiś kask z włókna węglowego/kewlaru to nawet nie poczujesz że coś masz na głowie.

[Olek]

Siłka i rehabilitacja i tyla.. cukier na głowę i wzmacniamy

[majki]

Czekam na info po testach. Mógłbyś nawet wrzucić jakieś fotki na ludziu.

[bartol]

no dobra - testy poczynione ...testy - dużo powiedziane, nigdy czegoś takiego na sobie nie miałem, więc nie ma do czego porównać - dziś był pierwszy występ
No powiem tak, że gdyby nie to, że ogranicza ruch głową/kaskiem do tyłu i na boki (uchem do barku) - generalnie właśnie o to chodzi - to w ogóle nie czuć że jest założony. Swobodnie można rozglądać się na boki i do tyłu. Ważna rzecz - patent z tyłu nie koliduje zbytnio z żółwiem zbroi/buzera,z przodu w ogóle nie ma problemu. Wszystkie kołnierze kurtek swobodnie wchodzą do środka, nic nie przeszkadza.
Pierdyknąłem, a jak , co prawda na plecy i uderzenie kaskiem z tyłu, ale oprócz potłuczonej dupy i obolałego łokcia nic mi nie jest ( chodzi o kark, kręgosłup itp).
Wady:
1. zapięcie, to z przodu, na ten przycisk - takie jakieś tandetne, plastikowe, ciężko się rozpina, długo nie pożyje - szybko się wyrobi, ,
2. szelki, ale to raczej upierdliwość samego ich stosowania - inne modele też je mają
a tak poza tym sądzę, że adekwatna cena do modelu - będę używał

[majki]

Dzięki Bartol, będę musiał przymierzyć i się zainteresować tematem.

[majki]

I jak tam Bartol? Coś nowego po 1,5 miecha możesz napisać

[luzMarija]

No i wreszcie kupilem, Leatt moto GPX.
Zaraz dalem w teren i wszystko ok, no prawie. Nie ogranicza ruchow, nie koliduje e zbroja - mam 'dresiarskiego' bionica Alpinstara, ale ubrac sie nie idzie! Zazwyczaj jak jest chlodniej jezdze w ortalionie rowerowym z lidla, ale z tym ustrojstwem nie moge sie zapiac! Wyjechalem rano w teren a nie bylo cieplo, nie bylo... rozchelstany i byl lekki szok. Wiadomo ze w terenie czlowiek sie rozgrzewa ale przejazdowki nie cieszyly. Musze rozwiazac jakos ten problem, ale nie mam pojecia jak.

[Wolo]

Mam to samo- 2 kurtki leżą a ja marznę. Rozwiązaniem jest kupno kurtki kompatybilnej z neckiem... niestety