12.02.2016, 23:08 | #1 |
Zarejestrowany: Aug 2012
Miasto: Katowice
Posty: 86
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 tygodni 6 dni 10 godz 36 min 16 s
|
Podziękowanie
Wiara w ludzi powróciła.
Pięknego wieczoru, poszukując prawego seta pasażera do Królowej, odebrałem wiadomość od PANA PODOSA. Oczywiście wykorzystując wszystkie możliwe i znane mi techniki negocjacji handlowych (łącznie z uznaniem, że Kraków ładniejszy od Katowic, co nie przyszło mi łatwo), trwających coś około trzech miesięcy, udało się wynegocjować cenę, która satysfakcjonowała obydwie strony (objęta oczywiście tajemnicą handlową). Hah, mówiąc po prostu - uznając wynik negocjacji za wyjątkowo udany postanowiłem z jej wynikiem zapoznać całą rodzinę i wszystkich znajomych "KUPIŁEM PRAWY SET PASAŻERA ZA CENĘ XXX" (jak oni nie wiedza nic o życiu). Tylko córka coś tam pod nosem zaintonowała, a to to na czym trzymam nogę....... (nie, nie będę tego roztrząsał, bo nie czas na to). Wracając jednak do rzeczy. Pewnego poranka dzwoni dzwonek do drzwi -kurier (jest! Nadszedł dzień mego sukcesu, będę wreszcie napawał się tym nowym setem). Otwieram paczkę i zaniemówiłem... Powróciła wiara w ludzi. W paczce zastałem upragniony set, szprychy, drugi set oraz nówka sztuka styki pompy . Nie! kur.... no nie! Jak śmiał? Udowodnił mi, że w sztuce negocjacji cen jestem nikim . Tak na poważnie PANIE PODOS jest PAN GOŚĆ . Dziękuję ogromnie i nie wiem, co jeszcze mógłbym napisać, może tylko to, że właśnie takie gesty łamią stereotyp "Krakowskiego handlarzyny" (musiałem się jakoś odgryźć) Jeszcze raz OGROMNIE DZIĘKUJE!!! |
12.02.2016, 23:13 | #2 |
Zarejestrowany: Aug 2012
Posty: 663
Motocykl: RD07&1000RR
Online: 2 tygodni 6 dni 3 godz 26 min 56 s
|
Trzeba mieć zacięcie, żeby set negocjować 3 miechy To chyba nie były maile tylko gołębie pocztowe ze srilanki
|
12.02.2016, 23:37 | #3 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Bialystok I Akalice
Posty: 1,718
Motocykl: AT RD07a; XR600R
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 4 godz 35 min 42 s
|
|
12.02.2016, 23:55 | #4 |
Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Łódź
Posty: 603
Motocykl: Ansfaltowy pedał
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 10 godz 41 min 45 s
|
Uważaj to jest chwyt marketingowy, teraz zacznie Ci przysyłać resztę krolowej po kawaleczku, ale uwaga już nie za darmo......
|
13.02.2016, 10:12 | #6 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 787
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 3 dni 3 godz 35 min 10 s
|
Podos kurna to Ty żyjesz?
|
13.02.2016, 16:29 | #7 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 607
Motocykl: KTM
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 tygodni 23 godz 7 s
|
To będzie jak z tymi wydawnictwami kolekcjonerskimi, w każdym numerze będzie jakaś część, będziesz musiał w końcu kupić prenumeratę ale i tak zabraknie Ci któregoś numeru i będziesz szukał wałka zdawczego po bazarach.
|