Lawetą do Gruzji - problemy na granicy? - Strona 2 - Africa Twin Forum

sambor1965 · 09.02.2015, 22:38

Cytat:

Napisał sowizdrzal

sambor, napisz konkretnie: jakie kłopoty, jakie są oczekiwania celników i jak im sprostać.
Kiedy to miało miejsce?

Czerwiec 2014. Nie chcieli przepuścić. Skończyło się interwencją w ambasadzie PL, kaucją w wysokości 1200 USD i opłatą w agencji celnej.

sowizdrzal · 10.02.2015, 09:08

Cytat:

Napisał sambor1965

Czerwiec 2014. Nie chcieli przepuścić. Skończyło się interwencją w ambasadzie PL, kaucją w wysokości 1200 USD i opłatą w agencji celnej.

OK - jest jasność. Nie dziwi mnie, że Turcy obawiają się wwozu takiego dodatkowego motocykla i chcą kaucji. Może jednak da się tego uniknąć.

emilxtz · 09.02.2015, 18:27

Byliśmy w Gruzji właśnie takim zaprzęgiem Bus+laweta i na niej 4 motocykle. Osób 5 w aucie w tym własciciele motocykli ale bez właściciela busa i bez właściciela lawety. Nie było żadnych problemów na wjeździe do Turcji. Jedynie w drodze powrotnej na wyjeździe z Turcji do Bułgarii jakiś celnik turecki miał focha że motocykle są upięte na lawecie. Życzył sobie byś my odpieli motocykle i przejechali granice na kołach. Ale po lekkiej wymianie zdań udało się pojechać dalej bez odpinania.

myku · 10.02.2015, 19:12

Napisz do bliźniaka. On chyba będzie ten temat przerabiać w tym roku.

emilxtz · 09.02.2015, 20:40

Byliśmy 2011 roku a czy coś się zmieniło nie wiem. Dodam tylko ze byliśmy kolegi multivanem który jest po kradzieżowy kupiony w niemczech legalnie ale z zeszlifowanym oryginalnym nr vin. I jakie było nasze zdziwienie jak na Bułgarsko-Tureckiej granicy sprawdzali niemieccy celnicy zoll polizei numery i dokumenty. Mieliśmy dokumenty z policji niemieckiej + tłumaczenia na angielski i rosyjski wiec no problem.

mishieck · 10.02.2015, 08:38

Sambor, ale ty chyba piszesz o sytuacji gdy na lawecie są motocykle nienależące do osób w pojeździe.
Arturowi chodzi jednak o co innego - jedzie ze znajomymi, wiezie ich moto, wszyscy są w aucie.
Z tego co wiem Mirmił nie miał większych problemów na granicy w zeszłym roku (oprócz biegunki po tureckiej pizzy)

sambor1965 · 10.02.2015, 09:03

Chodzi mi generalnie o sytuację, gdy więcej jest pojazdów (wliczając w to auto) niż osób na pokładzie.

ex1 · 10.02.2015, 10:03

a ja właśnei kurde jasności nie mam.

sytuacja gdzie mamy 4 gości na pokładzie a pojazdów 6 (4 motocykle, laweta i auto) co wtedy?

nadmienię tylko że byłem w turcji leasingowym autem, miałem jedynie upoważnienie na piśmie od firmy po ang. nie było problemów na wjeździe i wyjeździe.

emilxtz · 10.02.2015, 10:18

My właśnie bylismy w 5 osób i 4 motocykle+T4+laweta. Wydaje mi sie że to po prostu zależy na jakiego ważnego Pana Turka się trafi. Nam jak kazał odpinać motocykle to powiedzieliśmy że upinanie trwa 3 godziny i nie będziemy tego robić. Udaoł się ale może mieliśmy fart.

kajman · 10.02.2015, 11:23

Oj Panowie - Sambor przecież jasno powiedział
To jest proste jak budowa cepa - jak na ruskiej gtranicy

Adin cieławiek - adna maszyna - co w tym trudnego

Jeżeli jest pojazd i cztery moto - to jasne że trzeba 5 gości

Przyczepy w takich przypadkach nie jest traktowana jako pojazd - jest to integralna część samochodu

I życzę jak to Sambor powiedział - powodzenia w negocjacji z Tureckim celnikiem

To nie dawne czasy na wschodniej granicy - teraz nawet na rosyjskiej sobie nie podyskutujesz

Czasy się zmieniają

10.02.2015, 09:03	#7
sambor1965 Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa Posty: 3,661 Motocykl: RD04 Galeria: Zdjęcia Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 7 godz 52 min 6 s	Chodzi mi generalnie o sytuację, gdy więcej jest pojazdów (wliczając w to auto) niż osób na pokładzie. __________________ Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację.

10.02.2015, 10:03	#8
ex1 Zarejestrowany: Jul 2009 Miasto: Szczecin Posty: 3,001 Motocykl: CRF1100 Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 12 godz 37 min 30 s	a ja właśnei kurde jasności nie mam. sytuacja gdzie mamy 4 gości na pokładzie a pojazdów 6 (4 motocykle, laweta i auto) co wtedy? nadmienię tylko że byłem w turcji leasingowym autem, miałem jedynie upoważnienie na piśmie od firmy po ang. nie było problemów na wjeździe i wyjeździe. __________________ Super Lekkie Enduro (950 SE), do tego ROGAL i już jest fajnie..

Narzędzia wątku
Wersja do druku Wyślij na email
Wygląd
Wygląd liniowy Tryb Hybrydowy Wygląd wątkowy

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
Kosowo - problemy na granicy	Poncki	Przygotowania do wyjazdów	50	20.08.2019 08:55
Jakie tarcze, jakie klocki przód RD04?	Łysy	Hamulce, kola, opony	27	23.09.2013 10:26
przekraczanie granicy na motocyklu	mckrzysiek	Przygotowania do wyjazdów	6	27.07.2008 19:32

09.02.2015, 18:27	#3
emilxtz Zarejestrowany: Nov 2010 Miasto: Hajnówka Posty: 537 Motocykl: Ktm 690r bmw rt Przebieg: mały Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 4 godz 45 min 4 s	Byliśmy w Gruzji właśnie takim zaprzęgiem Bus+laweta i na niej 4 motocykle. Osób 5 w aucie w tym własciciele motocykli ale bez właściciela busa i bez właściciela lawety. Nie było żadnych problemów na wjeździe do Turcji. Jedynie w drodze powrotnej na wyjeździe z Turcji do Bułgarii jakiś celnik turecki miał focha że motocykle są upięte na lawecie. Życzył sobie byś my odpieli motocykle i przejechali granice na kołach. Ale po lekkiej wymianie zdań udało się pojechać dalej bez odpinania.

10.02.2015, 19:12	#4
myku Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Germany Posty: 5,896 Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 52 min 29 s	Napisz do bliźniaka. On chyba będzie ten temat przerabiać w tym roku.

09.02.2015, 20:40	#5
emilxtz Zarejestrowany: Nov 2010 Miasto: Hajnówka Posty: 537 Motocykl: Ktm 690r bmw rt Przebieg: mały Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 4 godz 45 min 4 s	Byliśmy 2011 roku a czy coś się zmieniło nie wiem. Dodam tylko ze byliśmy kolegi multivanem który jest po kradzieżowy kupiony w niemczech legalnie ale z zeszlifowanym oryginalnym nr vin. I jakie było nasze zdziwienie jak na Bułgarsko-Tureckiej granicy sprawdzali niemieccy celnicy zoll polizei numery i dokumenty. Mieliśmy dokumenty z policji niemieckiej + tłumaczenia na angielski i rosyjski wiec no problem.

10.02.2015, 08:38	#6
mishieck Łowcy z Łopola Zarejestrowany: Jun 2008 Miasto: O! Pole... Posty: 1,254 Motocykl: Szwenduro Online: 2 miesiące 2 tygodni 1 dzień 21 godz 5 min 12 s	Sambor, ale ty chyba piszesz o sytuacji gdy na lawecie są motocykle nienależące do osób w pojeździe. Arturowi chodzi jednak o co innego - jedzie ze znajomymi, wiezie ich moto, wszyscy są w aucie. Z tego co wiem Mirmił nie miał większych problemów na granicy w zeszłym roku (oprócz biegunki po tureckiej pizzy)

10.02.2015, 10:18	#9
emilxtz Zarejestrowany: Nov 2010 Miasto: Hajnówka Posty: 537 Motocykl: Ktm 690r bmw rt Przebieg: mały Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 4 godz 45 min 4 s	My właśnie bylismy w 5 osób i 4 motocykle+T4+laweta. Wydaje mi sie że to po prostu zależy na jakiego ważnego Pana Turka się trafi. Nam jak kazał odpinać motocykle to powiedzieliśmy że upinanie trwa 3 godziny i nie będziemy tego robić. Udaoł się ale może mieliśmy fart.

10.02.2015, 11:23	#10
kajman Zarejestrowany: Sep 2008 Posty: 539 Motocykl: RD03 Online: 1 tydzień 6 dni 3 godz 21 min 39 s	Oj Panowie - Sambor przecież jasno powiedział To jest proste jak budowa cepa - jak na ruskiej gtranicy Adin cieławiek - adna maszyna - co w tym trudnego Jeżeli jest pojazd i cztery moto - to jasne że trzeba 5 gości Przyczepy w takich przypadkach nie jest traktowana jako pojazd - jest to integralna część samochodu I życzę jak to Sambor powiedział - powodzenia w negocjacji z Tureckim celnikiem To nie dawne czasy na wschodniej granicy - teraz nawet na rosyjskiej sobie nie podyskutujesz Czasy się zmieniają