![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 630
Motocykl: CRF1000
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 12 godz 27 min 39 s
|
![]()
Pytanie do znających się na elektronice, lub zetkneli się z taką usterką w swoim motocyklu np T7 lub pokrewnych.
Pacjęt to Tracer7 23r (Żony), ni z tego ni z owego wczoraj w trasie stracił kierunkowskazy z lewej strony, oraz awaryjne dookoła. Kierunkowskazy fabrycznie ledowe, wszystkie bezpieczniki sprawne, kostki łączą, prąd wszędzie dochodzi. Prawa strona (przód/tył) miga prawidłowo. Lewa - po włączeniu następuje jedno mrugnięcie i koniec. Po włączeniu awaryjnych sytuacja identyczna jedno mrugnięcie wszystkich kierunków i koniec. Miał ktoś z Was podobny przypadek? |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Administrator
![]() |
![]()
Zamień lampy miejscami lewo/prawo, będziesz wiedział, czy to tu problem. Sprawdź masę. Na koniec BCU do sprawdzenia.
__________________
www.motopodroze.pl |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 630
Motocykl: CRF1000
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 12 godz 27 min 39 s
|
![]()
Właśnie pozmieniałem kostki tylnych, ponieważ są na wierzchu bez grzebania.
Lewy - który robił jedno mignięcie - wpięty w kostkę zasilającą prawego, działa prawidłowo, czyli kierunek sam w sobie ok. |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() |
![]()
To nie wina przełącznika kierunków?
__________________
Ale tu nie Politechnika, tu trzeba myśleć, jak mawiał pewien bosman ;-) Przestań naprawiać jak zaczynasz psuć! Ludzie, którzy twierdzą, że czegoś nie da się zrobić, nie powinni przeszkadzać tym, którzy właśnie to robią. |
![]() |
![]() |