![]() |
|
Wszystko dla Afryki Wszystkie nieoryginalne rozwiązania, które można zapakować do Twojego motocykla. Gmole, stelaże, kufry, sakwy, bagażniki, uchwyty, kanapy, modyfikacje zawieszeń, kierownic, gniazdka, GPSy, dynojety, bagstery i inne scottoilery... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#20 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,769
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 6 miesiące 3 tygodni 1 dzień 19 godz 33 min 22 s
|
![]()
Chomik.
To są takie kolce https://allegro.pl/oferta/kolce-do-o...21a14291fbf951 IMG_20210202_095451.jpg IMG_20210202_095904.jpg IMG_20210202_095654.jpg IMG_20210202_100141.jpg Ja kupiłem 250, na bogato starczy 200. Łepek wkrętów pasuje do magnetycznej końcówki do bitów, co sprawdza się w mrozie i śniegu- nie wypadają przy wkręcaniu i nie potrzebujesz żadnej innej końcówki. Nie musisz robić wcześniej żadnych otworów, ale mocną wkrętarką uważaj, żeby nie obrócić; w razie czego 3mm obok i trzyma. Żaden nie wypadł, na podziurawionych oponach jeździłem kolejny sezon, nic nie odpadło. Od zwykłych śrub z metalowego różnią się większą powierzchnią przylegającą do gumy, jakby podkładką i są wyżłobione w głąb jak stare końskie hacele, co razem z nacięciem na płaski wkrętak daje chwat-lepiej wgryzają się w lód. W śniegu, nawet ubitym nie ma większego znaczenia. Motocykl po prostu jedzie i koło nie ucieka, co w oblodzonych, przykrytych śniegiem koleinach daje się utrzymać. Moja jazda emerycka, ale w takich warunkach sytuacja jest zero jedynkowa: albo stoisz lub zawracasz albo wkręcasz kolce i jedziesz. W 2019 Mirex z Renantem musieli je wkręcać na oblodzonym kilometrowym podjeździe w lesie, nie było innej drogi i wyjścia. Byle gleba afryką może wykluczyć z dalszej jazdy. Dają niezbędną pewność i zadowalającą prędkość. Powodzenia! |
![]() |
![]() |