(p) KTM 1290 Super Adventure R

[trzykawki]

Analizując powyższe zdjęcie, z perspektywy body language, sukcesu w relacji nie wróżę. Ramiona splecione, świadczą o podswiadomej niechęci, tudzież strachu ( no dobra : obawy). Pewną nadzieję na udany związek sugerują, szeroko rozstawione nogi.


Ależ Ci, Radio, zazdraszczam. Gratki!!!!

[Tank]

Jacys tacy z twarzy podobni... 😁

Wysłane z mojego Hammer_Energy_18x9 przy użyciu Tapatalka

[Vlad Palinka]

gratulacje zakupu!, ja niedawno miałem okazję takim pojeździć.... i mnie do dziś trzyma.. jest moooc przez duże M.
pozdrawiam.

[Baza]

Ze dwa lata temu miałem w rękach demówkę z euroridera. JesCze na dotarciu i nie miała pełnej mocy bo wcześniej odcinało. Za prawdę powiadam że nawet zblokowana była istnym wariatem i bałbym się że na takim motorze mógłbym przedwcześnie zakończyć przygodę z motocyklami. Kawał skur... ale nie powiem zawieszenie i heble nie pozwalają się na nim czuć niepewnie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak sobie czytam opinie, usmiecham sie, zastanawia mnie jak to wszystko sie zmienia. Gdy kupowalem swojego na forum w wiekszosci pisano ze afra najlepsza, ze ktm powyzej 990 to tylko awarie, ze jaja ugotuje itd. Mminely zaledwie troche ponad dwa lata i opinie diametralnie sie zmieniaja, wiecej, niektorzy je wypowiadajacy przesiadaja sie lub chcieli by sie przesiasc na pomaranczowe szalenstwo.
Pozdro

[madafakinges]

Napisał dubel

Tak sobie czytam opinie, usmiecham sie, zastanawia mnie jak to wszystko sie zmienia. Gdy kupowalem swojego na forum w wiekszosci pisano ze afra najlepsza, ze ktm powyzej 990 to tylko awarie, ze jaja ugotuje itd. Mminely zaledwie troche ponad dwa lata i opinie diametralnie sie zmieniaja, wiecej, niektorzy je wypowiadajacy przesiadaja sie lub chcieli by sie przesiasc na pomaranczowe szalenstwo.
Pozdro

Afra najlepsza.

Dlatego jeżdżę na KTM.

[Pirania]

Napisał madafakinges

Afra najlepsza.
Dlatego jeżdżę na KTM.

A przez chwile Afrą zmotaną na KTM'a..

[materna]

Napisał dubel

Tak sobie czytam opinie, usmiecham sie, zastanawia mnie jak to wszystko sie zmienia. Gdy kupowalem swojego na forum w wiekszosci pisano ze afra najlepsza, ze ktm powyzej 990 to tylko awarie, ze jaja ugotuje itd. Mminely zaledwie troche ponad dwa lata i opinie diametralnie sie zmieniaja, wiecej, niektorzy je wypowiadajacy przesiadaja sie lub chcieli by sie przesiasc na pomaranczowe szalenstwo.
Pozdro

Dla jednych Afra będzie najlepszym wyborem, a dla innych KTM. Nie można też powiedzieć, że KTM jest najlepszy
Poza tym, nie każdy jest Ready To Race.

Napisał materna

Dla jednych Afra będzie najlepszym wyborem, a dla innych KTM. Nie można też powiedzieć, że KTM jest najlepszy
Poza tym, nie każdy jest Ready To Race.

Nie oceniam który jest najlepszy, uśmiecham się pod nosem patrząc jak paru dających się pociąć za słowa "afra jest najlepsza" zmienia zdanie. Nie jest to wycieczka personalna w jakąkolwiek stronę, takie spostrzeżenie.
Pozdro

[radiolog]

Napisał dubel

Tak sobie czytam opinie, usmiecham sie, zastanawia mnie jak to wszystko sie zmienia. Gdy kupowalem swojego na forum w wiekszosci pisano ze afra najlepsza, ze ktm powyzej 990 to tylko awarie, ze jaja ugotuje itd. Mminely zaledwie troche ponad dwa lata i opinie diametralnie sie zmieniaja, wiecej, niektorzy je wypowiadajacy przesiadaja sie lub chcieli by sie przesiasc na pomaranczowe szalenstwo.
Pozdro

A idea kiełkuje powoli , zasiała ją tylko jazda próbna hehe, po roku wykiełkowała. Ja jeździłem już dotartym, ale na S-ce z butami enduro czułem się trochę niepewnie, na R jest jak na Afryce po wszelkich przeróbkach.
Dobrze, ze na dotarciu ma ograniczenia, bo będę miał szanse się dostosować do bestii, a nie żeby ona rządziła hehe