Dlaczego lubię KTM-a

[Pirania]

Napisał dubel

Przyjedź do Norwegi to ogarniemy jazdę próbną.

Subiektywnym zdaniem zapierdalalo to lepiej dużo lepiej niż NAT, tyle że owiewki brak i zerowa ochrona przed wiatrem co może potegowac wrażenia. Bynajmniej rwalo się to strasznie do przodu , silnik lekki wręcz filigramowy i kompletnie bez wibracji.

W dupie mam owiewki, tym nie lata się 160-180km/h..1290 lubi takie V. !) I czy odkręca się przy 60tke czy 180t idzie tak samo..
Ostatnio porównałem Przyjacielowi NAT do KTMa.. To jak by porównać kobiety..50tka co robi pyszne pierogi ruskie i tyle..SEX PO BOZEMU tylko po ciemku, bo fałdy po pierogach są.. KTM to.. krzycząca 30tka, która wie co lubi.. wie co Ty lubisz..i jazda na maxa jest przez cały weekend!!! I co z tego że Cię "zdradzi.".?! I tak byś więcej nie dał rady!
Poszukam jutro jazd w PL/SK..