![]() |
#31 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Zabrze
Posty: 86
Motocykl: nie mam AT jeszcze
![]() Online: 4 dni 15 godz 38 min 47 s
|
![]()
WYPRAWA DO IRANU - Dzień 18
W nocy grajek-artysta łaził po pokoju i szukał miejsca do spania. Hostel Oasis na nieszczęście ma to do siebie, że drzwi nie są zamykane. Rano pobudka i przez off pięknymi połoninami w stronę granicy. Jak już wszystko co zielone przesuszy słońce, to pewnie wygląda nieciekawie ale teraz miód malina. Potem droga wzdłuż Kaukazu u jego podnóża, kolejny off i na drogę wojenną. Tą trasę już znam i w stosunku do ostatniego przejazdu drogą, jest więcej ludzi/samochodów a od miejscowości Arsha nowy asfalt. Na granicy Gruzińskiej szybko i sprawnie ale po Ruskiej już tak nie było. Najpierw długa kolejka do przejścia, puszczono nas do przodu a potem wypełnianie świstków i kolejna kolejka i w sumie jakieś 3 godziny. Noc już ciemna a my dopiero ruszamy. Tomek jeden hotel przeleciał ale i tak nie mieliśmy rubli, więc szukamy kantoru. Kantor był na stacji benzynowej, podchodzę, biorę portfel i w środku zero, nerwowe szukanie i nie ma … S........n grajek w nocy „przekładał” rzeczy. Jak ja kląłem ale to już nic nie zmieni. Straciłem zaufanie do ludzi a szczególnie do miłych Gruzinów z gitarą. No to teraz powrót na biedaka;-( Człowiek uczy się całe życie, szkoda tylko że takim kosztem (przede wszystkim nerwówka). Z tego wszystkiego na stacji Tomek zapodział gdzieś kluczyk, szukamy i brak. Dobrze, że wymieniliśmy się zapasowymi i chyba nas to uratowało przed kiblowaniem na stacji (potem go znalazł w kufrze, jak mu tam wpadł...). Teraz mamy jakiś hotel za 1000 RUB i trochę tych kilometrów dzisiaj szarpnęliśmy. Drogi są bardzo dobre i kultura jazdy jak na razie także OK. Dużo Policji. Co do planów, z powodu braku funduszów omijamy Wołgograd a i za radą TIRowców, z którymi rozmawiałem na przejściu, lecimy drogą na Rostov nad Donem. Mieliśmy w początkowej fazie jechać na Eliste, ale z mocnym akcentem odradzano nam, aby dużym łukiem omijać to miejsce – tak też zrobiliśmy. Na zdjęciach jeszcze Hostel Oasis i droga w stronę granicy z RUS. Co do grajka, wiem, że to On, bo w nocy złapałem go z torbą w ręku ok. 3 nad ranem. Jak się spytałem, co robi - szukam papierosów. Człowiek zaspany ale nie dało mi to spokoju, więc torba (zapięta na kilka zamków) w łapy i sprawdzam, portfel jest, dokumenty są paszport jest aparat gdzie aparat szukam i jest spoko, torba pod łóżko i spać a na granicy zonk - nauczka! |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Iran, sierpień 2016 | iwasz | Trochę dalej | 42 | 23.04.2017 22:47 |
Iran, maj 2016, moto na przyczepce do Bułgarii | schneider | Umawianie i propozycje wyjazdów | 6 | 24.11.2016 10:38 |
“LT Enduro season opening 2016”, 2016 April 16-17 | Drak'as | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 0 | 07.03.2016 15:01 |
Iran 2014 | CeloFan | Trochę dalej | 18 | 25.11.2015 08:54 |
Iran | ofca234 | Przygotowania do wyjazdów | 24 | 16.08.2015 08:21 |