Jeśli szukasz niezawodnego enduro do jady po zadupiach, bez napinki oglądając na spokojnie widoki to uważam że to jeden z lepszych singli przeznaczonych do takiego celu. Jeździłem trochę i nawet znalazłem dla niego zastosowanie, ale chciałem kupić wyłącznie nową szt., jednak nie znalazłem kogoś co by mi to ogarnął w USA i odpuściłem. Większość uważa dr-ke za idealne enduro do turystyki, dlatego że nie jeździli L-ką.  
Osiągi nie powalją, seryjny zawias jest taki jak w innych moto z tamtych lat, ale to najmniejszy problem, liczy się serducho, które bije dopóki nie braknie mu smarowania.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				 
Non si invecchia in base al tempo che si ha alle spalle, si invecchia quando si inizia a dimenticare i sogni .
			  
		
		
		
		
	 |