![]() |
|
Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#11 |
kto hamuje nie wygrywa
![]() Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Ostromecko
Posty: 880
Motocykl: RD07
Przebieg: 100+
![]() Online: 1 miesiąc 11 godz 35 min 7 s
|
![]()
To ja wspomnę sytuację, która parę lat temu (4-5) miała miejsce na wlocie do Wawy z kierunku NW. Jechałem do Urli, bez GPSa, dostałem namiary od Ziomka, że przed wjazdem do Warszawy mam skręcić na miejscowość X... no i ni z tego ni z owego minąłem tablicę WARSZAWA. Zawróciłem i wjechałem na małą stację benzynową. Wyciągnąłem telefon i próbowałem skontaktować się z kumplem, do którego jechałem ale nie odbierał i wtedy nagle biegnie do mnie jakiś człowiek rozentuzjazmowany z bananem na twarzy. Siema siema zajebiście ale pytam czy my się znamy a on odwraca się pokazując plecy bluzy polarowej z wyszytym logo FAT. I wszystko jasne! Poleciał na stację paliw i kupił mapę, poradził jak jechać a mapę zostawił mi na pamiątkę. Szacun
![]() A poza tym wczoraj w okolicach Unisławia ok 9 mijałem jakąś ciemną AT na małym rondzie, nie pamiętam dokładnie bo nie siedziałem za kółkiem i nie przywiązywałem wagi do lokalizacji. Jechałem ambulansem VW LT na bydgoskich blachach.
__________________
85% szans na przeżycie mają pacjenci trafiający na "stół" w ciągu godziny od urazu Ostatnio edytowane przez AmberBamber : 20.09.2015 o 09:52 |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Raz bliżej, raz dalej- sezon 2013 | zaczekaj | Polska | 90 | 18.04.2014 22:54 |