Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 11.03.2014, 07:11   #17
consigliero
Ajde Jano
 
consigliero's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,516
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
consigliero jest na dystyngowanej drodze
Online: 9 miesiące 2 tygodni 2 dni 22 godz 6 min 45 s
Domyślnie

Ostatnia wypowiedź kolegi Ex rzuciła nieco światła i rozjaśniła mroki . To co napisałeś to podstawy przy wyjeździe , zwłaszcza samemu. Aby cię nie frustrować napiszę że i nam się udało zaliczyć wpadkę z jedzeniem , przyjmując na wiarę słowa nie zbankrutujecie, pytając o cenę jedzenia było to najgorsze i najdroższe jedzenie , a po usłyszeniu ceny powinniśmy wezwać policję. Na plaży blanca z koleji , mniej więcej w połowie ,zostaliśmy zaproszeni na obiad przez 2 rybaków . Jedliśmy w ich chacie z jednego garnka wspólnie i widać było że omijają najlepsze kąski zostawiając je nam . Próba zostawienia pieniędzy o mało ich nie obraziła , ale przyjęli wodę jakieś jedzenie które mieliśmy itp. W maroku są też normalne sklepy, sieć Marjane, Makro i tam też można zrobić zakupy. W Tiznit w informacji turystycznej przyczepił się do nas przewodnik , po kilku słowach i wizycie w pierwszej wytwórni pamiątek wiedziałem że to naciągacz , w trzecim sklepie powiedziałem właścielowi sklepu że mamy dosyć naszego przyjaciela , o tym naciąganiu kłamstwie i naszych kłopotach w domu z chorym teściem a tutaj taki rzep prowadzi nas po całym mieście. Po krótkiej rozmowie między nimi chyba dotarło do naszego przewodnika to co próbowałem mu przekazać od samego początku , jeszcze nas zaprowadził do auta choć tego nie chciałem i na koniec , nie padło żadne słowo na temat zapłaty, to np w Marakeschu byłoby nie do pomyślenia. Jak pojechaliśmy zobaczyć wodospady koło Agadiru to pobiły się o nas 2 grupy tzw przewodników i ostatecznie odjechaliśmy bez oglądania. Własne auto dużo ułatwia a nasi znajomi jak im padło auto w hiszpani kontynuowali podróż lokalnym transportem i z ich relacji , pociągi to klasa sama w sobie .Francuski dużo ułatwia i parę słów po arabsku , przywitanie , podziękowanie z prawą ręką na sercu za usługę której nie chcemy nie rozbraja tylko najbardziej namolnych , tych odsyłamy propozycją wezwania policji.
Na tym ostatnim zdjęciu też nie próbowano nas oszukać , nie chciano 10 dh za fotkę , ale podczas zjazdu z przełęczy 2 razy próbowano od nas pobrać myto za naprawianą drogę , oczywiście specjalnie dla nas . Zasadniczo trzeba mieć trochę dystansu i wtedy wyjazd będzie udany.

Wysłane z mojego XT1032
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
consigliero jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Trip II puszek Hardware 3 05.06.2017 05:22
Nocleg Marocco kajman Przygotowania do wyjazdów 2 25.05.2012 22:11
Marocco 2009 Maj talaxon Umawianie i propozycje wyjazdów 137 01.03.2009 18:08


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:21.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.