Kuchenka gazowa

[samul]

Poncki, otwierasz wlasny Poncki Nitro Circus? Tylko po co ci do tego kuchenka?

Gadzet z linka, to jest patent stary jak swiat. Kowboje takich "billy kettles" uzywali za czasow Winnetou Pakujesz to w rozpalone ognisko, dowalasz zaru w ten "komin" i masz cug i wieksza powierzchnie grzania na raz. Wiatr temu tylko pomaga. Plynnym paliwem to i zawartosc czajnika bedzie walila. Odradzam.

Do kompletu jest jeszcze przepis na kawe po kowbojsku:
wziac pieluche tetrowa nieuzywana albo inna czysta scierke, wsypac w nia garsc kawy mielonej, w tej kawie zrobic dolek i do niego wlac jedno bialko z jajka; ugniesc wszystko starannie, ale ostroznie, wsadzic do w/w czajnika i zalac woda; gotowac 15 minut i wyjac; kawa gotowa... podobno

[Poncki]

Całe życie jechałem na czerwonej butli turystycznej więc nie znam takich patentów.
Jak zobaczyłem to się mocno zajarałem...

A z tą kawą to brzmi jak wyzwanie

[jorge]

Poncki ja mam Coleman - pali wsio - więcej ode mnie

[Poncki]

Napisał jorge

Poncki ja mam Coleman - pali wsio - więcej ode mnie

Ale tylko płynne czy szyszki i gazety też?

[jorge]

Napisał Poncki

Ale tylko płynne czy szyszki i gazety też?

Wiesz co jak coś jest na paliwo - to moim zdaniem upchać możesz dużo = tylko nie wyczyścisz. Niemniej paliwo jest zawsze przynajmniej w moto. Reszta to ognisko i puszka po Mielonce załatwia.

[A.Twin]

ciekawy link o gotowaniu


http://domowy-survival.pl/2010/09/na...towac-posilki/