| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Przygotowania do wyjazdów Jak zdobyć wizę? Jaka kuchenka? Brać materac i namiot? Gdzie są ciekawe miejsca? Jakie kufry wybrać do USA? Czy Anakee założyć odwrotnie? Co to CPD? Odpowiedzi znajdziesz w tym dziale. | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#11 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2011 
				Miasto: Południe 
					
				
				
					Posty: 990
				 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 godz 15 min 51 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Że się podepnę... też Gruzja w planach w czerwcu tyle że przez UA/RU w obie strony. Zakupiłem kostki: przód tkc80, tył mitas 09 dakar. 
		
		
		
		
		
		
			No i dylemat: wytrzymają całą trasę i można oblecieć na takim zestawie całość czy lecieć na tourance'ach i brać kostki na zmianę... Dubluje pytanie bo sprzęt trochę inny, a chyba ma to znaczenie... 
				__________________ 
		
		
		
		
		
			*INCA RIDE 2024* Ostatnio edytowane przez laska : 04.06.2012 o 00:39 Powód: Usunąłem czarnego ... ;)  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#12 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Cześć 
		
		
		
		
		
		
			My z kolei planujemy start do Gruzji 18 sierpnia, na trasę zostawiam prawie nowe szosowe Bridgestone Battle Wing (BW 502). Mamy na wycieczkę 3 tygodnie, powrót przez Rosję/Ukrainę, ok 10 tys km. Śmiganie na kostkach po asfaltach przez PL,SK, RU,BL nieco mija się z celem. Przejrzałem sporo zdjęć z wyjazdów różnych forumowych ekip w te rejony. Rzeczywiście sporo osób jeździ na zwykłych szosówkach. Rozważam właśnie czy jest sens brać drugi komplet (TKC80) i zmieniać go gdzieś na wschodzie Turcji. Ideałem byłby zakup opon gdzieś na miejscu w Turcji by nie wlec tego cholerstwa przez 3 tys km. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie z kupowaniem i wymianą opon we wschodniej Turcji ? 
				__________________ 
		
		
		
		
	"Jeżeli chcesz uniknąć krytyki: Nic nie mów. Nic nie rób. Bądź nikim" - Arystoteles  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#13 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2010 
				Miasto: wilidż Opole 
					
				
				
					Posty: 2,548
				 
Motocykl: CRF 1100 
Przebieg: 0 kkm 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 2 dni 6 godz 51 min 59 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Lecę we wrześniu z babą więc balastu mi, aż zanadto i co za tym idzie hardcoru nie budiet.  
		
		
		
		
		
		
		
	  Pojadę na Tourancach i myślę, że będzie to najlepsza opcja.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#14 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2011 
				Miasto: Wawa 
					
				
				
					Posty: 85
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
				
				
				 
Online: 3 dni 12 godz 50 min 35 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			My lecimy pod koniec lipca, i na Heidenau.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#15 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2011 
				Miasto: Wiśniowa 
					
				
				
					Posty: 22
				 
Motocykl: RD07 
Przebieg: 38000 
				
				
				 
Online: 5 dni 8 godz 35 min 4 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Już jestem troche mądrzejszy 
		
		
		
		
		
		
		
	  ,ale dalej dylemat pozostaje  .Dzięki .
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#16 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2011 
				Miasto: Gdańsk 
					
				
				
					Posty: 177
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 5 dni 12 godz 6 min 9 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Zwykłe szosówki wystarczą, 
		
		
		
		
		
		
		
	Ja zrobiłem Trase dookoła Morza Czarnego (9tyś km) na Michelin Anakee 2. Ani razu kostki nie były nawet wskazane a Objechaliśmy całę Swanetie od Mestii do Kutaisi i Tuszetie. Tam sa głównie szutry i troche kamieni.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#17 | |
| 
			
			 Niepozorny 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Wiocha na Jurze, bliżej Krakowa niż Częstochowy 
					
				
				
					Posty: 565
				 
Motocykl: Bardzo stara Teresa 
				
				
				 
Online: 4 tygodni 1 dzień 9 godz 32 min 43 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Moja jest tylko racja bo to Święta Racja. A nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam. ( Dzień Świra ) Kocham Łódź  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#18 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2011 
				Miasto: Gdańsk 
					
				
				
					Posty: 177
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 5 dni 12 godz 6 min 9 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Miejscami musiałby zejść i przejść kawałek bo pare mijsc jest dość stromych ele bez hardcoru. 
		
		
		
		
		
		
		
	Zdecydowanie lepiej zjeżdżać w dół od Uszguli do Kutaisi niż odwrotnie. Na solo można i podjechać, czytałem że ktoś GSem 1150 z plecakiem też podjechał ale przypłacił to paroma glebami  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#19 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Aug 2011 
				
					
				
				
					Posty: 334
				 
Motocykl: XChallange 
				
				
				 
Online: 6 dni 2 godz 25 min 10 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			stan na maj 2012: droga do Mestii to pelen asfalt. Oczywiscie, sa niespodzianki, czasem wyrwa, czasem kamienie, czasem zmiana nawierzchni, czasem krowa. Ale to droga asfaltowa - budowa zakonczona dwa lata temu. Dalej nie jechalem.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#20 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: May 2010 
				Miasto: Kielce/Wawa 
					
				
				
					Posty: 647
				 
Motocykl: RD04 
Przebieg: dupa 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 3 dni 18 godz 17 min 27 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Z Mesti do Uszguli jechałem z plecakiem, ale marudziła na tyle, że tam wsadziłem ją w 4x4 razem z bocznymi kuframi i tym wschodnim zjazdem sobie machnąłem solo. Solo rewelacja i świetnie się bawiłem (zjechane trochę enduro sahara 3), w komplecie byśmy się męczyli (przez wyboje głównie i bolącą dupę  
		
		
		
		
		
		
			 . Z kuframi trzeba by delikatniej, ale dało by radę, spoko. Nie padało oczywiście, kałuże i tak były spore. Zmieniłem w Tbilisi opony na tkc z przodu i mitasa z tyłu, troszkę się przydały, ale nie że bez nich by się nie dało ![]() Dobrą opcją w sumie jest zrobienie to co ja zrobiłem - wziąć opony do dojechania, dojechać i wrzucić nowe na miejscu, żeby się nacieszyć okolicą  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Cow killer!  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Pytanie do posiadaczy KTM - jakie opony lubicie ??? | hubert | KTM | 21 | 18.01.2023 20:54 | 
| Jakie opony na wschut? | Lupus | Przygotowania do wyjazdów | 125 | 06.08.2013 22:09 | 
| Jakie opony do viadra | gerardgrodzisk | Wszystko dla Afryki | 19 | 26.04.2010 09:18 |