|
|
#33 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,803
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 3 tygodni 5 dni 51 min 47 s
|
Noc upłynęła spokojnie, nie licząc jakiegoś chrumkania jakiejś tszody.
Rankiem wydarzyło się coś niesłychanego ![]() Ulka wstała pierwsza, a nie Mirek . Musiał biedaczysko za mocno zassać wczorajszą flaszkę. -Było ciemno, nie widziałem dna -wspomina. ![]() Jak często w podróży, najlepsze na ból głowy są piękne widoki. A miejscówka nam się trafiła niezła. IMG_2293.jpg IMG_2294.jpg Nitki babiego lata porozwieszane schną przed dalszą drogą, czekają wiatru. Reszki nocnej mgły odsłaniają coraz więcej, uwalniając "całą jaskrawość" najbliższej okolicy, tonącej w kwiatach traw i ziół. (Jarek- to dla Ciebie ten tekst! )IMG_2303.jpg Dzida! Ruszamy z kopyta! IMG_2299.jpg IMG_0744.jpg Początkowo droga prowadzi przedgórzem. Ciągnie się wśród wiosek i miasteczek, lecz stale pod górę. Później pojawiają się pojedyncze skały, by za kolejne kilometry zlać się w jedną masę. Jednak jak bardzo zróżnicowaną: IMG_0746.jpg IMG_0748.jpg IMG_2329.jpg Dojeżdżamy do tamy i jeziora Vidraru. Czas na zdjęcie dla rodziny. IMG_2333.jpg Nie mam ochoty na jazdę kolejny raz krętym asfaltem za samochodami, wśród samych drzew i proponuję objazd jeziora od zachodu. Mirek z Ulką nie namyślają się wiele i już za chwilę nikniemy w dziurze w ścianie z napisem Ceresit. IMG_0751.jpg |
|
|
|