|
|
|
|
#1 |
![]() Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Białystok
Posty: 39
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 3 dni 7 godz 31 min 10 s
|
Jaikimś dziwnym trafem się składało, że Robert jak i jego Varadero mieli zawsze wszystko co w danej chwili było potrzebne.
Kuchenka do gotowania zawsze była na Varadero. Saperka do podłożenia pod stopkę boczną jeździła na Varadero. Chcąć naładować baterie telefonów czy aparatów korzystało się z Varadero. Używanie kompresorka do opon szło z Varadero. Torba obfitości z żarciem też była na Varadero. Nawet opony, które wiózł Robert na zapasie były szczelnie wypchane papierem toaletowym. Na pytanie po co Robertowi tyle rolek i czy aż tak chorobliwie reaguje na zmianę diety, Robert ze spokojem stwierdził, że w oponach jest bardzo dużo miejsca, a papier waży niewiele, więc go zabrał . Jednak po tej wywrotce w deszczu tak pieczołowicie pielęgnowany zapas paieru toaletowego uległ rozsypaniu po mokrej jedni i bezpowrotnemu zniszczeniu. . Od tej pory w tym względzie trzeba było liczyć tylko na siebie. .Co by nie gadać to Varadero jak i jego właściciel wszelkie próby losu znosili cierpliwie i rzec można z godnością. Nic nie było w stanie ich złamać. |
|
|
|
|
|
#2 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,387
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
Online: 3 miesiące 2 dni 2 godz 50 min 11 s
|
Szacun!!!
Wyciągneliscie mnie z jesiennej deprechy. Tego mi brakowało!!!! ps. Gdzie ci Niemcy znaleźli te łożysko w tym Mongolskim mieście? |
|
|
|
|
|
#3 | |
![]() Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Białystok
Posty: 39
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 3 dni 7 godz 31 min 10 s
|
Cytat:
W Ułan Bator nie ma jakiś większych sklepów motoryzacyjnych. Wszystko działa w oparciu o targowiska, gdzie miejscowi mają zwykle tylko zamykany kontener z odpowiednią specjalizacją handlu. Niemcy nie mieli szczęścia, gdyż w momencie ich przyjazdu do UB, akurat zaczęło się czterodniowe święto, a wszystkie targowiska były zamknięte. Czekali przez ten czas cierpliwie w Oasis GuestHouse. Koniec końców łożyska jakiego potrzebowali nie znaleźli. Pożyczyliśmy im suwmiarkę z którą zwiedzili kawał miasta, a znaleźli łożysko zbliżone wymiarami i do tego otwarte. Chyba chińskie. Niemcy mieli plan dostać się do Magadanu lub Władywostoku. Z UB ruszali dzień po nas. Ciekawe na czy tam dotarli i czy łożysko wytrzymało? |
|
|
|
|
![]() |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Mongolia samotnie czerwiec/lipiec 2011 | doktorek | Trochę dalej | 44 | 14.02.2012 20:08 |
| Mongolia 2011 start przełom lipca sierpnia, motorki już ma miejscu :-) | mnorbi | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 02.07.2011 18:46 |
| Mongolia 2011 | sebol | Umawianie i propozycje wyjazdów | 121 | 01.06.2011 22:27 |