|   | 
 | |||||||
| Wszystko dla Afryki Wszystkie nieoryginalne rozwiązania, które można zapakować do Twojego motocykla. Gmole, stelaże, kufry, sakwy, bagażniki, uchwyty, kanapy, modyfikacje zawieszeń, kierownic, gniazdka, GPSy, dynojety, bagstery i inne scottoilery... | 
|  | Narzędzia wątku | Wygląd | 
|  12.07.2010, 12:48 | #8 | 
| Gość 
					Posty: n/a
				 Online: 0 |   
			
			Po 500 km trudno oczywiscie cos powiedziec o jakosci smarowania, tym bardziej ze lancuch przywloklem z Wloch tak wyciagniety, ze mi na zakretach o asfalt zahaczal    ale: olej sie lancucha trzyma przynajmniej tak dobrze, jak hipol 80w90 no i nie smierdzi. A co do zanieczyszczania - olej mineralny jest bardzo wredny. Z tego, co pamietam, jedna kropla zanieczyszcza 1m3 wody. Jutro zakladam nowy lancuch, poswiece go do testow, po sezonie bedzie mozna juz cos powiedziec, mysle. | 
|   |