Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Kwestie różne, ale podróżne.

Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj...

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary Wczoraj, 07:30   #11
El Czariusz
 
El Czariusz's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2025
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 276
Motocykl: Wrublin
El Czariusz jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 19 godz 9 min 22 s
Domyślnie Baśni i waśnie

Drugi dzień wakacji.
Było: O Piekiełku, złej wsi, Czarnej Wodzie i kunsztownicy.



...Młynarz (cieżko chory) siedział pod chajdabaną Wierzycy i czekał aż we wsi zegar wybije północ.
Działo to się w kupalnockę.
Kiedy dzwony zaczęły bić na rzeczoną, golusieńki młynarz skoczył za radą kunsztownicy w największe pokrzywy... Zaraz potem wrzask jego przerażliwy (Aaaaaaaa!!) poniósł się po okolicy. Tak "...głośno krzyczał, że aż go ci, co w głębi lasu kwiatu paproci w noc sobótkową szukali, usłyszeli. Krzyczał, bo palić go całe ciało zaczęło okropnie. Chyba od tego bólu strasznego zobaczył nagle na wzgórzu joannitę na białym koniu..."
Dokładnie jak zaleciła i przewidziała kunsztownica.

W te pędy pobiegł do domu, szybko się nakrył kołdrą i zasnął.
"...Kiedy rano oczy otworzył, czuł się lepiej, dwa dni później jeszcze bardziej się poprawiło, a na trzeci dzień wyzdrowiał..."

8h wcześniej.
Kto przejdzie przez las pokrzyw, bohaterem zostanie! Rzucił dziadek Darek i dzieci ruszyły ostrożnie ku olsze samotnej, otoczonej chmarą zielonego rycerstwa niczym Jurand w Szczytnie. Ostrożnie, by zielonego płaszcza przypadkiem gołą łydką nie trącić!
Aż tu nagle, dziadek zmienił się w kunsztownika i gałęzią wierzby upadłej, odciął szkrabom drogę powrotu!

W wyniku zamieszenia, część bohaterskiego animuszu przerodziła się w panikę i młodszy zuch w pokrzywy wpadł! Lament poniósł się po okolicy... A okolicą był staw przy Młynie Oliwskim.

8h później.
Po wysłuchaniu bajki...
- Dziadku! A mnie od pokrzyw katar się zmniejszył!
Zaraz potem mały zuch zasnął snem kamiennym, uśpiony melodią...


...gwary kociewskiej.
__________________
Jam nie Babinicz...
El Czariusz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Historia pewnego pomysłu czyli zapraszamy na Letni Zlot FAT 2013 Mat Imprezy forum AT i zloty ogólne 53 19.04.2013 08:15


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:03.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.