![]() |
#11 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Wyrypa była znakomita.
Pamir widzieliśmy tylko z perspektywy Doliny Wielkiego Ałaju, doliny rzeki Muksu i Obichingoł, nienazwanej przełęczy (na drodze roboczej wzdłuż słupów wysokiego napięcia) płaskowyżu Tupczek (nie mylić z uroczyskiem) i Karakorum Highway. A to ponieważ w Pamirze wybuchło się wojną... Taki dramat Pamirców i przy okazji nasz. W tym wątku rządzi Grąbczewski więc nie będę rozwijał nic, co się jego nie tyczy, bo relacja na 45 dni, a każdego dnia się coś interesującego działo. Siłą rzeczy (i pamięci) musiałem sięgnąć do szarych komórek i wyświetlić sobie obraz jego dokonań a ponieważ pobieżnie traktowałem część jego wypraw, to się musiałem umysłowo natrudzić. Udało się nam znaleźć objazd "furtki do Pamiru" czyli badachszańskiej bramki na poście za Tawildarą ale (wspominałem o tym w "prawicy") podjęliśmy decyzję o wycofaniu się z powodu nagłego załamania pogody. Z Tawildary prowadzi droga do doliny rzeki Obichingoł. Grąbczewski tłumaczył ją na mętną i tak jest w istocie. Jeżeli przyjrzycie się mapie regionu, to rzeka ta zbiera "materiał" z bezpośredniego zaplecza Piku Garmo i Komunizma oraz łańcucha Gór Piotra I zwanego Wielkim. Nie bez kozery. Proponuję w ogóle prześledzić życiorys gościa, jego politykę zagraniczną i miejsce Rzeczypospolitej w szeregu, dyktowanym przez wielkomocarstwowych sąsiadów w tamtym czasie. O Konfederacji Tarnogrodzkiej itp. Potem porównać z sytuacją obecną i zastanowić, co wspólnego z tym carem ma Putin. Pięknie o Rosji niech pisze koleżanka Metel. Kraj ten zachwyca przestrzenią ale jest naznaczony dziedzictwem wielopokoleniowym. Kto nie rozumie tematu, niech wygógla sobie pamięć komórkową i metaboliczną. Jakie reakcje (nieodwracalne) zachodzą w komórkach podczas stresu co w związku z tym dziedziczymy. Na pewno łatwiej jest nam zrozumieć Rosjan niż zachodowi ale zachód umie z tego wyciągać wnioski. I tu podstawowa konkluzja. Nie można pisać o Grąbczewskim w oderwaniu od polityki. Takie podejście nie ma sensu. Pisanie o przyrodzie tylko, w oderwaniu od realu, nazwał bym zniewieściałością. Z całej powodzi wszystkich czytaczy forumowych ledwie garstka ma siłę podjąć wyzwania, które zasługują na miano skupienia się li tylko na przyrodzie i ludziach jako takich. Jest w Rosjanach (albo pokutuje) "uznanie" dla Polaków. Dlaczego...? W Rosji NIGDY nie zagościła demokracja. W XVIw byliśmy dla nich dzisiejszym USA. Niestety, to co miało nas wzmocnić ostatecznie nas osłabiło. Oligarchia Wielkiego Księstwa Litewskiego. To jest moje osobiste zdanie. Wracając do Gór Piotra I Wielkiego, nie są one jakoś szczególne. Konkretniej wrócimy do nich później. Tak czy owak przyda się wam teraz mapa. |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
20-22.07 Rajd szlakiem VI Wileńskiej Brygady AK | Barył | Umawianie i propozycje wyjazdów | 1 | 12.07.2012 22:54 |
UKRAINA 16,17,18 września szlakiem szuter party | korba | Umawianie i propozycje wyjazdów | 4 | 19.09.2011 16:53 |
Rajd Szlakiem gen. Andersa | zbyszek_africa | Trochę dalej | 92 | 27.03.2011 00:00 |
Ukraina - misja i rajd szlakiem polskich zamków | diverek | Umawianie i propozycje wyjazdów | 22 | 17.04.2010 22:08 |