|  28.10.2017, 22:14 | #11 | 
|  Zarejestrowany: Sep 2014 Miasto: Mała Polska 
					Posty: 567
				 Motocykl: RD07a Przebieg: 41214 Galeria: Zdjęcia   Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 18 godz 55 min 45 s |   
			
			Z racji bazy Bieszczady stanowiły mój cel ok kliku sezonów. Ale nigdy mi się nie udało zobaczyć czynnych retortów. Aż do teraz ...  Dymią ale i niektóre smutno odpoczywają bezdymowym oddechem.  Muszę dodać, że było zayebiście gorąco.   
				__________________ A Man of Nomadic Traits Ostatnio edytowane przez RonDell : 28.10.2017 o 22:23 | 
|   |   | 
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Wyprawa po klepki Czałczescu, czyli Rumunia, czyli jak ty się dziecko nie boisz?! | zaczekaj | Trochę dalej | 151 | 07.06.2015 20:33 | 
| Łuny w Bieszczadach - czyli w 3 godziny śladem książki | czosnek | Polska | 12 | 14.04.2010 11:44 |