|  20.10.2017, 06:59 | #11 | 
|  Zarejestrowany: Dec 2010 Miasto: Zgierz 
					Posty: 1,373
				 Motocykl: nie mam AT jeszcze Przebieg: duży :)   Online: 2 miesiące 3 tygodni 1 dzień 6 godz 45 min 51 s |   
			
			
A ja myslalem, ze to byly kola ratunkowe na wypadek kapieli w Morzu Aralskim, bo po co w innym wypadku byloby je do Kazachstanu targac?   Relacja super. Wyjazd ciekawy (zwlaszcza ze ta czesc Kazachstanu ciekawa nie jest), Adrenalimy mie brakowalo od poczatku do konca, no i farra mieliscie naprawde wiecej niz rozumu- rownoez od samego poczatku do konca.   Prawdę o sobie samych i sobie nawzajem rowniez poznaliscie, a bycoze to to jest najwieksze doswiadczenie i wartosc wyniesiona z tej wycieczki.? Gratuluję. Ps. Jedno jest pewne- z braciakiem jestescie do siebie podobni jak dwie krople wody- charaktery identyczne, zaden nie ustąpi.  Wysłane przy użyciu Tapatanka 
				__________________ GS über alles!!!     | 
|   |