Islandia w styczniu - zorza polarna

[QrczaQ]

Napisał Poncki

Miałem na myśli wysokie ceny jak na moją kieszeń
Chodzi o to, że oni mają terenówki, a nie mają SUV-ów ( w tym terminie).
W związku z tym ceny są wyższe, chociaż nie koniecznie odbiegają od rynkowych.
Mi wystarczy przykładowo Grand Vitara, która za 7 dni kosztuje około 2200 zł (z ubezpieczeniem i drugim kierowcą).
Terenówka w Icepol kosztuje 3900 zł.

Wiem, ze juz to Ludwik powiedzial ale dodam.

Niezla opcja to pociag ze Stockholm do Narvik - jedzie przez Umea, Lulea, Kiruna (taka baza turystyczna do oglądania zorzy), Abisko. Jedzie 20h ale jest niezly czad. Przewaznie super pociag, widoki jak z bajki, internet.

Koszto okolo 550pln

Ja to odkrylem taką układanke jak mnie zesłano do Lulea i nie wiedzialem co robic w weekend. W koncu wylądowalem w Kiruna w hostelu za 10EUR z 30 dziewczynami z całego świata.

Oczywiscie Islandia za 300pln przebija, tylko tam baby brzydkie!