Nie tylko ęduro człowiek żyje, czyli piękne klasyki;)

[Tezla]

Napisał cyryl

A takim warto się zainteresować?
Da się na szybko sprawdzić czy głowica jeszcze rokuje?

XL600R to motocykl który zagrał w kilku amerykańskich filmach ładnie mu w czerwieni, ma dużo lepszy dostęp do części i 20kg mniej niż RM/LM. W głowicach RVFC (po rezygnacji producenta z podkładek falistych) można wymieniać koniki bez ściągania czapki, głowica jest spawalna. Problematyczne jest naprawienie środkowego łoża wałka rozrządu (można spróbować wkleić panewkę) i ślizgi, reszta do ogarnięcia.
Większość awarii głowicy udałoby się uniknąć po przedłużeniu przedniego błotnika, bez tego błoto trafia na wlot powietrza za świecą i bezpośrednie chłodzenie komory spalania zostaje odcięte a wtedy nawet obniżenie temperatury oleju nic nie pomoże.
Była też rzadsza wersja R-ki z 20l bakiem z malowaniem HRC.

Napisał lukasz_vip

Zawsze mi się podobała LM czy RM. Tezla to ma tego dużo Jeździ BMW'ką a w garażu same Hondy

To było tak, potrzebny był mi motocykl do jazd autostradą z bagażem oraz możliwością przejechania tras offowych. Co odpowiedziała Honda? Varadero! Jedną nawet obejrzałem po czym uciekłem do BMW.