|   | 
 | |||||||
| Wszystko dla Afryki Wszystkie nieoryginalne rozwiązania, które można zapakować do Twojego motocykla. Gmole, stelaże, kufry, sakwy, bagażniki, uchwyty, kanapy, modyfikacje zawieszeń, kierownic, gniazdka, GPSy, dynojety, bagstery i inne scottoilery... | 
|  | Narzędzia wątku | Wygląd | 
|  02.06.2012, 01:50 | #21 | 
| zarobiony...  Zarejestrowany: Oct 2010 Miasto: Łódź 
					Posty: 192
				 Motocykl: RD07a & Yamaha XV1900 Raider Przebieg: za mały   Online: 5 dni 1 godz 3 min 8 s |   
			
			
no masz racje....ale je też wtrącę swoje......   AT to nie jedyny wyznacznik jak głośny ma być wydech...... i co jest męczące a co nie..... ja AT latam wszędzie i rzeczywiście na długie trasy bym zwariował z przelotowymi rurkami....ale w Harasach itd...  nie jeździ się milion km....  i mimo że wydech ma około 105-115 decybeli.. to dźwięk jest zupełnie inny .... i myślę że koledzy którzy w ogóle nie ujeżdżali tym podobnych "mordo-prujców" nie powinni krytykować kolegów....ja nie krytykuje tych co ujeżdżają TKC80 bo sam ich nie używam.... a używałem.... :-)  Pozdro :-)
		 
				__________________ | 
|   |   |