multumesc 2009 - Strona 16 - Africa Twin Forum

felkowski · 23.09.2009, 20:45

Październik mówicie

? Już się przezbroiłem na anaki. Mazda wg Wiecznego dała rade, ale Patrol ukręcił półoś....

Misza · 23.09.2009, 20:49

Bo ten w Maździe

nie wiedział, że tam się nie da wjechać. pozdro

7Greg · 23.09.2009, 21:20

Cytat:

Napisał felkowski

Październik mówicie

? Już się przezbroiłem na anaki...

A odradzałem

felkowski · 23.09.2009, 21:47

Cytat:

Napisał 7greg

A odradzałem

Spoko jedziecie bez kufrów musi być jakiś handikap

7Greg · 23.09.2009, 22:00

Cytat:

Napisał felkowski

Spoko jedziecie bez kufrów musi być jakiś handikap

Jedziecie..... myślałem, że się skusisz. Piwko na Tarcu, to musi coś znaczyć, to musi być Hutysz

PARYS · 24.09.2009, 21:00

Cytat:

Napisał 7greg

A odradzałem

A to na Tourancas tam się nie wjedzie?

7Greg · 24.09.2009, 21:03

Cytat:

Napisał PARYS

A to na Tourancas tam się nie wjedzie?

Jakby to ująć

NIE

edit: no ale pewnie to kwestia umiejętności

Lepi · 24.09.2009, 22:05

Tak czytam i czytam..
Chętnie bym wrócił do Rumunii ale...
Ciągle mam problemy z nadgarstkiem ale też poprawia się powoli, mam tez plan że gdybym być może zabrał wścieklaka na przyczepę to jakoś dałbym radę... a wtedy to i śnieg nie problem

PARYS · 24.09.2009, 23:44

Cytat:

Napisał Lepi

Tak czytam i czytam..
Chętnie bym wrócił do Rumunii ale...
Ciągle mam problemy z nadgarstkiem ale też poprawia się powoli, mam tez plan że gdybym być może zabrał wścieklaka na przyczepę to jakoś dałbym radę... a wtedy to i śnieg nie problem

Jak uważasz panie.
Nie wiem tylko czy nie lepiej zrobić 1000km na asfalcie afryczką, czy walczyć o życie na wjeździe wścieklakiem.
Musisz sobie odpowiedzieć na to ważne pytanie...

Lepi · 24.09.2009, 23:58

Chwila, po pierwsze problemy mam przy dłuższym obciążeniu ręki, po drugie tam gdzie "walczy się o życie" afryką to na wścieklaku wlatuje się bez pierdnięcia. Po prostu ciężko mi utrzymać 200kg jak sie kładzie. Zresztą jak się nie poprawi (ręka) to nigdzie nie jadę.
A jeśli to retoryczne pytanie to tak, lepiej walczyć o życie na 15 km niż zrobić 1000 wciągając gile z nosa

23.09.2009, 20:45	#151
felkowski Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Warszawka Posty: 1,483 Motocykl: RD07a Przebieg: 66666 Galeria: Zdjęcia Online: 1 miesiąc 21 godz 50 min 32 s	Październik mówicie ? Już się przezbroiłem na anaki. Mazda wg Wiecznego dała rade, ale Patrol ukręcił półoś.... __________________ felkowski sikanie z wiatrem to chodzenie na łatwizne

23.09.2009, 20:49	#152
Misza 22.10.2006, DTN :) Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Kąty Wrocławskie Posty: 3,770 Motocykl: RD07 Przebieg: IIszlif Galeria: Zdjęcia Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 56 min 50 s	Bo ten w Maździe nie wiedział, że tam się nie da wjechać. pozdro __________________ Real adventure starts where road ends... -AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny' http://www.youtube.com/user/Miszapoland

24.09.2009, 22:05	#158
Lepi Zarejestrowany: Jun 2008 Miasto: Poznań Posty: 5,607 Motocykl: 690 Enduro Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 36 min 25 s	Tak czytam i czytam.. Chętnie bym wrócił do Rumunii ale... Ciągle mam problemy z nadgarstkiem ale też poprawia się powoli, mam tez plan że gdybym być może zabrał wścieklaka na przyczepę to jakoś dałbym radę... a wtedy to i śnieg nie problem __________________ "A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."

24.09.2009, 23:58	#160
Lepi Zarejestrowany: Jun 2008 Miasto: Poznań Posty: 5,607 Motocykl: 690 Enduro Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 36 min 25 s	Chwila, po pierwsze problemy mam przy dłuższym obciążeniu ręki, po drugie tam gdzie "walczy się o życie" afryką to na wścieklaku wlatuje się bez pierdnięcia. Po prostu ciężko mi utrzymać 200kg jak sie kładzie. Zresztą jak się nie poprawi (ręka) to nigdzie nie jadę. A jeśli to retoryczne pytanie to tak, lepiej walczyć o życie na 15 km niż zrobić 1000 wciągając gile z nosa __________________ "A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."