|  09.07.2014, 09:29 | #31 | 
|  Zarejestrowany: Jan 2010 Miasto: Kostrzyn nad Odrą 
					Posty: 385
				 Motocykl: Afryka RD03   Online: 5 dni 3 godz 28 min 3 s |   
			
			Ja tam przelece traskę - metę na noszach    | 
|   |   | 
|  09.07.2014, 13:46 | #32 | 
| Jak kółka to tylko dwa , a jak chcesz cztery - kup dwa motory :-)  Zarejestrowany: May 2012 Miasto: Lancaster UK 
					Posty: 751
				 Motocykl: 2x RD07A CRF1100 Adventure Sport BMW F650 GS BMW R1250 GS Przebieg: 90 tys   Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 6 godz 27 min 22 s |   
			
			.... a to coś w rodzaju latającego dywanu      | 
|   |   | 
|  09.07.2014, 18:51 | #33 | 
|  Zarejestrowany: Jan 2010 Miasto: Kostrzyn nad Odrą 
					Posty: 385
				 Motocykl: Afryka RD03   Online: 5 dni 3 godz 28 min 3 s |   
			
			z jednej strony już nie mogę się doczekać a z drugiej już czuje małego stresa...   może dlatego że nie wiem co mnie tam czeka, wiem PIEKŁO !!!  ale jadę pierwszy raz na taką imprezkę, myślę że za rok będę jechać już tam na pewniaka !!! Jeszcze czeka mnie mały zakup jakiś porządnych rękawic, aby rąk nie pokaleczyć. Mam nadzieję że załapie się na jakiejś fotce - i mam nadzieję że nie na takiej gdzie wkładają mnie do karetki hehe szkoda tylko że w tym roku będę tam sama, mam nadzieję że Mygosia dotrzyma słowa i za rok pojedzie tam ze mną    Oczywiście inni są też mile widziani  i nasz Team Afrykańskie Babki   | 
|   |   | 
|  09.07.2014, 22:30 | #34 | 
|  Zarejestrowany: May 2013 
					Posty: 1,324
				 Motocykl: xtz660 Ténére/XR650R   Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 1 godz 18 min 28 s |   
			
			A mówiłem dopisać sie do nas. Prawdopodobnie ktoś od nas będzie robił zdjęcia. A jak dobrze pójdzie to i filmik.  Ja tam na pewniaka nie startuję. Są dni ze przebiegnę 3,5km i mi sie odechciewa. Do tego trzeba dodać jeszcze 3 km + przeszkody + upał + stresik itd. No i na co mi to było? | 
|   |   | 
|  10.07.2014, 01:34 | #35 | 
|  Zarejestrowany: Jan 2010 Miasto: Kostrzyn nad Odrą 
					Posty: 385
				 Motocykl: Afryka RD03   Online: 5 dni 3 godz 28 min 3 s |   
			
			Chyba nałożę swoją afrykańską koszulkę, to może ktoś mnie rozpozna że to nasz czarnuch   Mygosie namawiałam na ten rok, żeby pobiegła ze mną.... ale ten rok to czysty spontan jeśli chodzi o tą imprezę. Więc wybaczam Mygosi heheh Ale za rok koniec gadania i ruszamy nasze 4 litery i biegniemy tam w grupie   W grupie to zawsze lepiej. Co do biegania, to wiem, czasami 10 km zaliczę i czuje się ok. a czasami przy 5 km wysiadam, też zależy od dnia, ja myślę że "stres" mi pomoże   pojadę, pobiegnę, może przeżyję, wrócę, zdam wam relację   | 
|   |   | 
|  10.07.2014, 09:03 | #36 | 
| Mam przerąbane :)  Zarejestrowany: Oct 2008 Miasto: DW_ 
					Posty: 1,673
				 Motocykl: RD07a Przebieg: stoi Galeria: Zdjęcia   Online: 1 miesiąc 1 dzień 3 godz 58 min 29 s |   
			
			Brunetka wyluzuj. Jaki stres? Luźna guma - to nie bieg o złote kalesraki! Są tacy co nie dobiegają do mety a i tak się świetnie bawią. Rękawiczki sobie kup w markecie budowlanym. Dostaniesz takie za 30 złociszy już takie wypasione skórki. Może bym mógł w niedzielę pobiec? Kto wie? Może? 
				__________________ Motto nr 1: Uważać na mokre pieńki i siekiery | 
|   |   | 
|  10.07.2014, 09:20 | #37 | 
|  Zarejestrowany: Jan 2010 Miasto: Kostrzyn nad Odrą 
					Posty: 385
				 Motocykl: Afryka RD03   Online: 5 dni 3 godz 28 min 3 s |   
			
			Parys to jest w sobote    Ja mam termin na 19 lipca na godzine 14  Stres, hm, może nie jest wielki, ale ta niepewnośc, że jadę i nie wiem na co jadę   Ja chciała bym dobiec - dojść - doczołgać się do mety. Choć patrząc na filmiki z biegu, jest piekło tak jak piszą. Ja tam nie biegnę poto aby nazbierać medali itd, ja biegnę aby się sprawdzić, i mieć z tego mega frajdę  Myślę że to jest fajny bieg aby sprawdzić na początek ile mój organizm jest w stanie wytrzymać, zobaczyć gdzie mam słabe punkty. | 
|   |   | 
|  10.07.2014, 22:43 | #38 | 
|  Zarejestrowany: May 2013 
					Posty: 1,324
				 Motocykl: xtz660 Ténére/XR650R   Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 1 godz 18 min 28 s |   
			
			Właśnie wrodziłem z runmagedonowych treningo-urodzin. Wyśmienita zabawa. Było lajtowo i o wiele ciekawiej niż zwykłe bieganie. Spodziewałem się trochę większego wycisku. Mimo to dwie ofiary - jedna ze złamaniem otwartym.
		 | 
|   |   | 
|  10.07.2014, 23:07 | #39 | 
|  Zarejestrowany: Jan 2010 Miasto: Kostrzyn nad Odrą 
					Posty: 385
				 Motocykl: Afryka RD03   Online: 5 dni 3 godz 28 min 3 s |   
			
			Prince - poważnie byłeś ?  więcej szczegółów poproszę   a co to się stało że złamanie otwarte ? Nie źle musiała ta osoba dawała czadu  Nie strasz mnie, ja muszę w jednym kawałku wrócić, woodstock się szykuje   Ostatnio edytowane przez Brunetka : 11.07.2014 o 15:59 | 
|   |   | 
|  13.07.2014, 10:54 | #40 | 
| Mam przerąbane :)  Zarejestrowany: Oct 2008 Miasto: DW_ 
					Posty: 1,673
				 Motocykl: RD07a Przebieg: stoi Galeria: Zdjęcia   Online: 1 miesiąc 1 dzień 3 godz 58 min 29 s |   
			
			Tylko nie rozumiem dlaczego to jest tylko w dziale Lejdis Bo ja też się lecę sponiewierać   
				__________________ Motto nr 1: Uważać na mokre pieńki i siekiery | 
|   |   |