|  09.11.2008, 21:29 | #1 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: DW 
					Posty: 4,495
				 Motocykl: Pyr pyr Przebieg: dowolny Galeria: Zdjęcia   Online: 5 miesiące 2 dni 19 godz 29 min 28 s |  Szkocja - Myku z dedykacją dla Ciebie Wsiedliśmy rano na zapakowany motor i pojechaliśmy zdobywać dużą wyspę  Dojechaliśmy do znajomych do Francji gdzie po małym conieco rano wyruszyliśmy dalej. Lekko po południu zjawiliśmy się u Barta i Marty Pojawił się Marcin z Sabiną..... Dużo by pisać co tam się działo i co pobieraliśmy   Następnego dnia zwiedzanie Londynu. Londyn jak Londyn. Padało. Obejrzeliśmy najważniejsze tematy zjedliśmy przepysznego steka i wieczorkiem powróciliśmy do Barta.  Następnego dnia pożegnaliśmy Londyn i pojechaliśmy na południe. Celem były białe klify.  oraz jazda wybrzeżem do przyladka Lands End.  Po drodze pojechaliśmy do Brighton, Stonehenge  i wiele innych ciekawych miejsc  Z przylądka Lands End skierowaliśmy się na północ. Jechaliśmy przez Kornwalię, aż dojechaliśmy do Pitera B do Cardiff w Walii.  Zjedliśmy wspaniałą kolację zapiliśmy piwem i obejrzeliśmy Cardiff nocą  Następnego dnia pojeździliśmy po Walii, potem po Lake District    Podziwialiśmy angielski krowy   Jeżdżąc tak sobie dojechaliśmy do Edynburga. Most robi ZAJEBISTE wrażenie  Widzieliśmy ciekawe rozwiązanie na "poziomowanie" wody    Cieliśmy na północ (już po Szkocji)  Byliśmy u stóp najwyższej góry w Szkocji (Ben Nevis) Wchodzić nam się nie chciało  Dalej wzdłuż jeziora Loch Ness  Zajechaliśmy na wyspę Skye. Z przykrością muszę stwierdzić, że jest przereklamowana, więc odwiedziliśmy destylarnię   Oraz "słynny" Kilt Rock  Kiedy "wyspa" i Szkocja nam się skończyła....  skierowaliśmy się w drogę powrotną. W Inverness jak zwykle mieliśmy słoneczko  Była konwersację z Panem Szkotem   Oczywiście nie wolno zapomnieć o biesiadowaniu   W NewCastle odwiedziliśmy kolegę i następnego dnia śmignęliśmy promem do Amsterdamu  Potem gaz do domu i tyle  kliknij --> Wiecej zdjęć choć nie wszystkie Ostatnio edytowane przez 7Greg : 16.12.2009 o 11:44 | 
|   |   | 
|  10.11.2008, 01:24 | #2 | 
| Mizerna Kruszynka  Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Lusk 
					Posty: 833
				 Motocykl: RD07a Przebieg: 110 tys   Online: 2 tygodni 3 dni 12 godz 24 min 19 s |   
			
			Ty Chłopie a kiedy tam  byłeś? I dlaczego nie dałeś znać ze jedziesz ? Mam niedaleko i bym w końcu oddał Ginessa.
		 | 
|   |   | 
|  10.11.2008, 09:52 | #3 | 
| Niewierny  Zarejestrowany: Jun 2008 
					Posty: 153
				 Motocykl: RD07a Przebieg: 32000   Online: 7 min 45 s |   
			
			Podziwialiśmy angielski krowy    Greg to zjawisko to Angus,rodzaj krowy, choduje je sie glownie w okolicach Aberdeen, steki z tego to cos pieknego   
				__________________ to byly piekne dni..... | 
|   |   | 
|  10.11.2008, 10:25 | #4 | 
|  Zarejestrowany: May 2008 Miasto: Szczecin 
					Posty: 182
				 Motocykl: RD07a   Online: 20 godz 54 min 14 s |   
			
			No właśnie kiedy? Super klimacik, aż sam bym się wybrał;] No i fotki super, krowa i guinessik itp. oddają super atmosferę. 
				__________________ Pozdrawiam, Michał | 
|   |   | 
|  10.11.2008, 10:41 | #5 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: DW 
					Posty: 4,495
				 Motocykl: Pyr pyr Przebieg: dowolny Galeria: Zdjęcia   Online: 5 miesiące 2 dni 19 godz 29 min 28 s |   
			
			Jakiś czas temu tam byłem   Przełom czerwca i lipca. Nie ustrzegło mnie to niestety przed opadami. Następnym razem Irlandia. Zabrakło czasu i nie dojechałem   | 
|   |   | 
|  10.11.2008, 12:27 | #6 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Nottingham, UK 
					Posty: 697
				 Motocykl: RD07a   Online: 1 tydzień 4 dni 19 godz 50 min 2 s |   
			
			Fajne fotki. Te chciabym sie kiedys wybrac na polnoc. Ale nie mam z kim   | 
|   |   | 
|  10.11.2008, 16:17 | #8 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2008 
					Posty: 3,072
				 Motocykl: Pomarańczowy   Online: 2 miesiące 1 tydzień 2 dni 23 godz 40 min 42 s |   
			
			Greg jest jeszcze jakies miejsce gdzie nie byłeś w tym roku   Pełen szacun | 
|   |   | 
|  10.11.2008, 17:36 | #10 | 
| Common Rejli  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa 
					Posty: 3,714
				 Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure Przebieg: dupa   Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 44 min 12 s |   
			
			Dzie to poziomowanie jest...? Fajoskie!
		 
				__________________ BRW 1991 I tak wszyscy skończymy na mineralnym. | Powroty są do dupy. | Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... | Pieprzyć owiewki  . I stelaże. NIE SPRZEDAM!  | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Szkocja na mokro Maj 2013... | Zenon | Trochę dalej | 30 | 20.10.2013 11:14 | 
| Szkocja 2011 | tomekc | Trochę dalej | 5 | 03.06.2011 20:58 |