| 
			
			 | 
		#21 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: May 2008 
				Miasto: Białystok 
					
				
				
					Posty: 1,442
				 
Motocykl: Honda Africa Single 
				
				
				 
Online: 3 miesiące 3 dni 15 godz 37 min 7 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Helooooł... my tu czekamy na dalszą część  
		
		
		
		
		
		
			![]() Ja ruszam ze Zbyszkiem jutro się poszwendurować do niedzieli, może też coś napiszę  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	"A w takiej Mongolii lejesz, gdzie chcesz. Gdzie chcesz, wysiadasz z samochodu i rozbijasz namiot. Lubię jeździć tam, gdzie była komuna i gdzie można rozbić namiot."  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#22 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2014 
				Miasto: Mała Polska 
					
				
				
					Posty: 567
				 
Motocykl: RD07a 
Przebieg: 41214 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 19 godz 25 min 32 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ferdinand, 
		
		
		
		
		
		
			melduje się ![]() Zastanawiam się jak to jest w życiu, że ten pieprzony czas zawsze, ale to zawsze musi się skończyć i musi nastąpić taki moment, kiedy wyjazd przekracza rubikon, czyli musisz zawrócić. Właśnie. Pytanie brzmi: czy musisz? Czy naprawdę musisz? Czy słowo -musisz nie powinno być zakazane  ? Jak sądzicie?Dobra, dość pieprzenia. Jak mus to mus ![]() Wracam. Zawracam, Wajcha i wihajster przełożone na południe. Spadam w dół. Tak jakby można spadać w górę. Jasne. Boszzzzzz.. Niestety na powrocie nie mam ciśnienia na robienie zdjęć. Coś się kończy. ![]() Jedzie się, ale to już nie to. Niby wracasz do chaty, ale jeszcze chciałoby się jechać dalej. Walę na Roztocze. Myślę sobie będzie fajnie. Lubię wodę. Jest coś magicznego w rzekach. ![]() Gdzieś nad jakąś rzeką... ![]() Może by kiedyś na kayaq albo pontonie? Byłbym jak Romek Koperski na Syberii płynąc po Lenie. ![]() Roztocze. Spokój. Cisza. Prawdopodobnie tak. Byłoby gdybym nie trafił na pole namiotowe w Radawie, którego nie polecam. Lubię klimatyczne klimaty, ale kurczę nie lubię 6235 osób na polu i napie.....alania muzyką na volume max. Muzyką to mocno powiedziane. Potrzeba Wam wiedzieć, że to coś co napieprzało z głośników miało tyle wspólnego z muzyka co Zenek z filharmonią. Japrdl Ale były też pozytywy. Ponieważ cud japońskich inżynierów posiadam, XRV zawsze robi wrażenie na prawdziwych -moto freak'ach-. I zaraz znalazł się jeden kolo, który podszedł i zagadał. O motorach, o życiu, o tym, że jak pewnie każdy z nas staje pewnie przed wyborami typu -moto albo rodzina. Naprawdę w porządku gość. Jednak jak ktoś ma benzynę we krwi to tak łatwo nie wyplenisz. Do późnych godzin nocnych i po północnych słyszałem jak -Agnieszka już ku..wa tutaj nie mieszka- ale wreszcie mnie zmogło. Dopiero następnego dnia zaczęły się jaja jak dowiedziałem się, że koło Dębicy grasuje Tygrys.. 
				__________________ 
		
		
		
		
		
			A Man of Nomadic Traits Ostatnio edytowane przez RonDell : 27.09.2023 o 00:32 Powód: Literówki  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#23 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2009 
				Miasto: Kamieniec Wrocławski 
					
				
				
					Posty: 3,142
				 
Motocykl: XT660Z-konik garbusek 
Przebieg: Ł 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 godz 19 min 41 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			"wyjazd przekracza rubikon " 
		
		
		
		
		
		
			Dobre  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin......  
			 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#24 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Dec 2017 
				Miasto: Krosno, Bukowiec 
					
				
				
					Posty: 70
				 
Motocykl: Tenere 
				
				
				 
Online: 5 dni 2 godz 7 min 19 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			i...... 
		
		
		
		
		
		
			  pamiętaj - muzyka łagodzi obyczaje  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	..przed siebie..  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#25 | 
| 
			
			 Fazi przez Zet 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2009 
				Miasto: Berlin 
					
				
				
					Posty: 7,581
				 
Motocykl: RD07 
Przebieg: ∞ 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 10 miesiące 2 tygodni 3 dni 31 min 22 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Z domu wyjeżdżam w podróż, jak najwolniej, bocznymi drogami, delektując się każda minutą. Jak zawracam to wchodzę w tryb dojazd do domu,.czyli ogień i jak najszybciej z powrotem, aby cierpienia było jak najmniej.  
		
		
		
		
		
		
			RonDell, zacny wyjazd, chętnie bym się urwał. 
				__________________ 
		
		
		
		
	Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#26 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Poważnie,tak Wam ciężko wracać do domu?
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#27 | 
| 
			
			 Fazi przez Zet 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2009 
				Miasto: Berlin 
					
				
				
					Posty: 7,581
				 
Motocykl: RD07 
Przebieg: ∞ 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 10 miesiące 2 tygodni 3 dni 31 min 22 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Nie jest ciężko wracać do domu. Niech nikt nie myśli że mój dom to coś złego. Po prostu smutek (wpisz co chcesz), że podróż się kończy tak szybko.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#28 | 
| 
			
			 Administrator 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Powrót oznacza koniec tego co się zaczęło i trwa ....a nie chce się by to trwanie się skończyło. W końcu po to się to robi. 
		
		
		
		
		
		
			Dlatego w pewnym sensie powrót może się smutniej kojarzyć. Jedyna nadzieja że jak już ten powrót nastąpi to będzie szybka okazja by ponownie przejść w stan trwania wyjazdowego i opóźniać powroty ile się da. Gdybym lubił wracać to bym się nad sobą mocno zastanowił po co w ogóle z domu wychodziłem. Ale na szczęście nie lubię wracać lubię jak trwa..... 
				__________________ 
		
		
		
		
	AT03  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Byłem w mieście na eL, czyli Lwów znów. | CeloFan | Trochę dalej | 8 | 29.04.2019 20:57 | 
| Proszę Pana jak Pan szuka uniwersalnej opony to ja polecam Heidenau... Dziurawy asfalt i troche szuterku. Czyli jak w sierpniu 2016 byłem na Ukrainie | Pils | Trochę dalej | 9 | 15.10.2016 23:02 | 
| Fogary, połoniny i szuter czyli jak we wrześniu 2014 byłem w Rumunii | Pils | Trochę dalej | 2 | 26.04.2015 22:39 |