| 
			
			 | 
		#51 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2010 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 559
				 
Motocykl: Brak 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 3 dni 15 godz 42 min 24 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 ? To chyba jakiś nowy wymysł. Miałem podobnie, znaczy żonę inna żona samochodem w samochód zaatakowała i 2 tygodnie samochodem na koszt sprawcy, zastępczym, jeździliśmy. Zadne vaty nie były pokrywane😈😈😈
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#52 | |
| 
			
			 Gość 
			
			
			
			
					Posty: n/a
				 
				
				
				
				 
Online: 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
Ja tam się nie znam jak to teraz jest w PL, ale na zdrowy rozum z powodu wypadku nie ze swojej winy nic do szkody nie powinienieś dokładać.  
		
		
		
		
		
		
		
	Wszelakie odszkodowania (zdrowie, kask, ubranie, dojazdy, wypożyczenie samochodu/motocykla) powinno być w pełni pokryte z polisy sprawcy. Cytat: 
	
  
		 | 
|
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#53 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2017 
				
					
				
				
					Posty: 88
				 
Motocykl: RD03 
				
				
				 
Online: 17 godz 22 min 41 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Niestety ale leasing jest fajny do momentu gdy wszystko jest ok. Sprawa wygląda tak, że Jak firma jest na VACIE,To firmy ubezpieczeniowe koszty VAT za wynajem auta a nawet za naprawę pojazdu przeżucają na klienta. I można by to zrozumieć w przypadku auta bo ten cały wat który się płaci można sobie odciągnąć, ale e przypadku motocykla tylko 50 procent Vatu.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#54 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: May 2015 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 3,271
				 
Motocykl: ATAS 2024 
Przebieg: 8000 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 4 dni 14 godz 7 min 59 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#55 | 
| 
			
			
			
			
			
			 Zarejestrowany: Jan 2015 
				Miasto: Opole 
					
				
				
					Posty: 20
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
				
				
				 
Online: 11 godz 28 min 49 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			W przypadku moto na firmę. Jeśli podpiszesz umowę ubezpieczeniowa na kwotę netto to doplacasz VAT w przypadku napraw z OC czy AC. Natomiast jak masz umowę ubezpieczoniowa brutto to VAT Cię nie dotyczy.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#56 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: May 2015 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 3,271
				 
Motocykl: ATAS 2024 
Przebieg: 8000 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 4 dni 14 godz 7 min 59 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#57 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2010 
				Miasto: KrK 
					
				
				
					Posty: 1,410
				 
Motocykl: CRF1100 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 2 godz 35 min 55 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			I tu się mylicie. Możecie ubezpieczyć sobie brutto ale jak z OC sprawcy ubezpieczyciel się zapyta czy odliczyłeś VAT to wypłaci ci netto, pomimo ubezpieczenia brutto. Jego to nie obchodzi. A co do vatu za auto zastępcze, dostajesz fakturę za wynajem, przedstawiasz do ubezpieczyciela, on wypłaca ci netto, vat sobie odliczasz, a jak odliczasz 50 % to poproś ubezpieczysiela o połowę vatu - działa.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#58 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Feb 2015 
				Miasto: Wlkp 
					
				
				
					Posty: 448
				 
Motocykl: CRF 1000D Transalp-XL650V      CB750       BMW-R850R 
Przebieg: 400 
				
				
				 
Online: 6 dni 53 min 12 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			A ja Panowie podłączę się pod temat z trochę innej beczki. 
		
		
		
		
		
		
		
	Także miałem wypadek dokłądnie 2 tygodnie temu i wczoraj dopiero wyszedłem ze szpitala. Czekam teraz na oględziny moto i będę oglądał temat z punktu widzenia likwidacji szkody z ubezpieczenia AC. Nie miałem stłuczki, miałem za to położenie motocykla na skutek olbrzymiej shimmy. Udało mi się położyć motocykl na lewym boku i dojechać do zatrzymania po asfalcie. Oczywiście motocykl pojechał przodem a ja jak rolowany dywan przeleciałem kilkadzisiąt metrów do zatrzymania. Innych uczestników zdarzenia nie było. Mam motocykl w pożyczce leasingowej ubezpieczony oczywiście z AC i z tego AC będę likwidował szkodę. Przeżywam dylemat czy iść w kierunku całkowitej, ale ponieważ miałem minimalną wpłątę na początku to będzie to raczej nieopłacalne. W tym tygodniu mam mieć oględziny moto, później zapewne rozbiórka w ASO do gołego i sprawdzenie czy rama jest ok. Jeśli tak to idę w kierunku naprawy, wszystko na nowych częściach. Ponieważ mam zalecenie kilkunastu tygodni odpuszczenia jakiegokolwiek przemęczania, to na czasie mi nie zależy. Z motocykla jestem zadowolony i nie chciałbym z niego rezygnować. Zamiana na nową NAT kusi z powodu kilku drobiazgów, ale jest też kilka które przed tym hamują. Tak krótko w temacie dodam tylko ,że polecam gmole Heeda i handbary Hepco Becker - stalowe. Gdyby nie te , moje ręce zapewne wyglądałyby inaczej. Poza tym Mogę o innych rzeczach pogadać jak zobaczę swoje moto, bo jeszcze nie miałem okazji. Liczę na info od założyciela wątku , jak poradził sobie z ubezpieczalniami, choć jego przypadek jest zgoła inny niż mój. Na jego miejscu szedłbym w naprawę , bo z OC innego sprawcy mogą koszty napraw wynieść dużo ponad wartość 100% motocykla. Mówiąc wprost nie musi go interesować ile moto jest warte , a ubezpieczalnia sprawcy musi zapłącić za wszystko , za moto, przywrócone do stanu pierwotnego, za ciuchy i zniszczone sprzęty przy wypadku- kask, interkom, GPS , kamery , szmery bajery. Tylko trzymać ubezpieczalnię krótko za ryj.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#59 | |
| 
			
			
			
			
			
			 Zarejestrowany: Sep 2017 
				Miasto: Siedlce 
					
				
				
					Posty: 5
				 
Motocykl: CRF 1000L 
				
				
				 
Online: 13 godz 17 min 51 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 Mogłem również naprawiać, ale ubezpieczyciel jasno na piśmie określił, że pokryje naprawę tylko do wartości motocykla z przed wypadku.  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#60 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2017 
				
					
				
				
					Posty: 88
				 
Motocykl: RD03 
				
				
				 
Online: 17 godz 22 min 41 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 Na ten moment motocykl jest po pierwszych oględzinach i wycenie wstępnej. Sposob naprawy wybrałem bezgotówkowy. W tej chwili salon Hondy czeka na notatkę z Policję o którą wystąpiło Pzu. Mnie zastanawia w jaki sposób sprawdzą czy Rama jest ok. Bo w moim przypadku było uderzenie przodem. W poniedziałek będę dzwonił do Hondy i dowiadywał się co i jak dalej. To napiszę  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Strzały w okolicach filtra. Crf 1000l Dct | Birtka | CRF 1000 L | 34 | 16.10.2017 20:30 | 
| CRF 1000L - podnóżki | cygan | Wszystko dla Afryki | 51 | 30.06.2017 00:13 | 
| CRF 1000L - deflektory Hondy | Mesjasz | Wszystko dla Afryki | 0 | 12.01.2017 21:45 |