| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#21 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2005 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 3,988
				 
Motocykl: RD07a 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			No super!!! Ciesze sie ze sie udało. Teraz mozna sie sie umawiac z autem w Maroku i latac tanimi liniami co Casy czy Marakeszu.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	pozdrawiam, podos AT2003, RD07A ------------------ Moje dogmaty 0. O chorobach Afryki: (klik) 1. O Mikuni: Wywal to. 2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! 3. O goretexie: Tylko GORE-TEX 4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów 5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. 6. Lista im. podoska Załącznik 10655 7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. 8. O KN: Wywal to. 9. O nowej Afripedii: (klik)  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#23 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Krakuff 
					
				
				
					Posty: 4,770
				 
Motocykl: RD07a 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 22 godz 59 min 54 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Najnowsze wieści z Maroka....!!!!!!!!!!!!!! 
		
		
		
			Kajman w w Casablance na lotnisku!!! Czeka z niecierpliwością by pozbyć się motorków...Dostał zaproszenie od Kobiecego Rajdu Maroka i juz nie może sie doczekać przewodzenia poprowadzenia stadku Norweżek Finek i Szwedek w drodze na pustynie...Podobno za pilota robi Ewa Małysz... Bułki i banany zostały wykupione na całej trasie rajdu... Kajman twierdzi ,ze tylko on wie jak zatankować wielbłąda... Tymczasem nasz szpica lotnicza w osobach Pawła Michała i Norbiego w czasie próby opanowania samolotu nad Morzem Śródziemnym została obezwładniona Żołądkową Gorzką i smacznie śpi...Ciekawe czy wyjdą z samolotu...Lądują za godzinę...  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#24 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2010 
				
					
				
				
					Posty: 33
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
				
				
				 
Online: 1 dzień 1 godz 3 min 48 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			  Oki, to ja dodam swoje „3 dirhamy”. 
		
		
		
		
		
		
		
	![]() Chce się podzielić moimi perypetiami związanymi z danym wyjazdem. Otóż, w związku z tym, ze potrzebuję wizę do Maroka, 25 lutego bieżącego roku udałam się do Wawy, aby tą wizę uzyskać. W sumie miejsce mi znane, już tam byłam, już mnie tam znają, już mi wizę dawali. ![]() Procedura uzyskania wizy jest prosta: składasz dokumenty na wizę, Konsulat Maroka wysyłą do MSZ Maroka zapytanie, w ciągu 7 dni MSZ odpowiada „tak” lub „nie” i dostajesz lub „nie” wizę. Dokumenty złożyłam, no i zamiast 7 dni czekałam ponad 20 dni (normalka w przypadku naszych braci marokańskich). ![]() W zeszły piątek dostaję telefon z Ambasady, że odpowiedź z MSZ Maroka jest pozytywna i można odebrać wizę. Na drugi dzień rano, siedzę spokojnie przy kompie, pracuje sobie i nagle telefon z nieznanego mi numeru. Dialog wygląda w sposób następujący: X: - Hello! Ja: - Hello ? (zdziwiona) ![]() X: - Remember me? Ja: - No (zdziwiona na maxa) ![]() X: - And you don’y recognize me? Ja: No? (jeszcze bardziej zdziwiona, i naprawdę do not rekognize indywidua) X: - Were you yestreday In the bar La Luna? Ja: (już w ogóle nic nie rozumiejąc) – No? X: - OOOhhh!! Can you tell me once again your name? (Pan już też zdziwiony) W tym momencie ja już usłyszałam arabski akcent. Ja:. My name is Vasi. And I Am sorry, are you Mr Mohammed, the Counsil of Marocco? We spoke yesterday about my visa. X: (z całkowicie zażenowanym głosem)  Ohhh, Yes!! I am sorry, I just called the wrong number. I remember you and you received the visa.Dalsza część rozmowy już nie taka ważna. A więc: Bienvenue au Marocc, już zaczynając od Konsula ![]() Szkoda mi faceta, mam nadzieję, że dodzwonił się do paniusi z baru La Luna w Warszawie.  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#25 | 
| 
			
			 Mam przerąbane :) 
			![]() Zarejestrowany: Oct 2008 
				Miasto: DW_ 
					
				
				
					Posty: 1,673
				 
Motocykl: RD07a 
Przebieg: stoi 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 dzień 3 godz 58 min 29 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Po dialogu wnoszę, że po tą wizę niekoniecznie trzeba do ambasady się udawać  
		
		
		
		
		
		
			![]() Dobre 
				__________________ 
		
		
		
		
	Motto nr 1: Uważać na mokre pieńki i siekiery  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#26 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Krakuff 
					
				
				
					Posty: 4,770
				 
Motocykl: RD07a 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 22 godz 59 min 54 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Widzę w SPOT ,że ekipa jest już w Zagorze w hotelu. Mistrzostwo świata  
		
		
		
			![]() ![]() Wczoraj o tej porze wsiadali do samolotu i po 24 godzinach sa u wrót Sahary... Dzzzzziiiiiiidddddddaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!! Doszły dwie fotki... Zniszczyli nieco c2h5oh a Kajman wygląda na zmęczonego.... ![]() ![]()  
		Ostatnio edytowane przez puszek : 27.03.2011 o 13:03  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#27 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2008 
				
					
				
				
					Posty: 539
				 
Motocykl: RD03 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 6 dni 3 godz 21 min 39 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			No to tak 
		
		
		
		
		
		
		
	Mohamed, Pusze pytal się gdzie jest nasz frend - mial na mysli ciebie. Jak tylko zajechalem wybiegl i krzyczal - helooo polako. Może pisze nie za bardzo skaldnie ale odkażamy się - chyba druga butelka a ja po dwóch dniach i nie przespanej nocy Jutro dzida na piste w kierunku Foum ale nową trasą - bliżej granicy algierskie Kurde - klawiatura mi się myli - kończe  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#28 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Dec 2009 
				Miasto: Wrocek 
					
				
				
					Posty: 302
				 
				
				
				 
Online: 3 tygodni 15 godz 5 min 45 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				__________________ 
		
		
		
		
	...a jednak można żyć bez powietrza...  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#29 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2010 
				Miasto: Zakopane / Kraków 
					
				
				
					Posty: 400
				 
Motocykl: Tenere T700 
Przebieg: rośnie 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 3 tygodni 3 godz 43 min 41 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			no gratulacje dotarcia/dojścia* 
		
		
		
		
		
		
		
	nie pozostaje Wam nic innego jak tylko: DZZZZZZZZZZIIIIIIIIIIIIDDDDDDDDDDAAAAAAAAAA !!!!!!!!!!!! powodzenia i dawać fotki *niepotrzebne skreślić  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#30 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2010 
				Miasto: Reykjavik 
					
				
				
					Posty: 681
				 
Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej 
Przebieg: jest 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Uuuu....zapasy substancji płynnych zagrożone....szybko się zużywają w w piekle pustyni....a my a my 
		
		
		
		
		
		
		
	 ? 
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Maroko Enduro 2011 1-15.04.2011 | stoner | Trochę dalej | 53 | 07.12.2018 23:26 | 
| Jedno oko na Maroko.. | radekbrt | Trochę dalej | 8 | 26.09.2013 21:24 | 
| Maroko 10.2011 | kowal73 | Trochę dalej | 22 | 10.01.2012 21:45 | 
| Maroko z lapanki II - relacja [2011] | sambor1965 | Trochę dalej | 26 | 11.08.2011 22:12 |