|  30.07.2010, 20:27 | #311 | 
|  Zarejestrowany: May 2008 Miasto: Białystok 
					Posty: 1,442
				 Motocykl: Honda Africa Single   Online: 3 miesiące 3 dni 15 godz 37 min 7 s |   
			
			Dopiero teraz przeczytałem o tej tragedii. Chciałbym złożyć kondolencje dla rodziny i przyjaciół Iziego   Niech spoczywa w pokoju... | 
|   | 
|  30.07.2010, 21:00 | #312 | 
| Zarejestrowany: Jul 2010 
					Posty: 2
				 Motocykl: custom VTX 1800   Online: 2 godz 52 min 5 s |   
			
			Nie mogę w to uwierzyć…… Znaliśmy się długi czas, razem pracowaliśmy i imprezowali, połączyła nas pasja do motocykli. Mieliśmy się teraz spotkać po jego powrocie…. Chyba bardzo potrzebują Roberta „na górze” bo przed kilku laty uczestniczył w wypadku samochodowym z naszym kolegą Wojtkiem, które wtedy zginął, a Robert ciężko poturbowany został z nami. Teraz jednak nie miał tyle szczęścia….. ………. <O  </O  Wyraz współczucia Bliskim i Wszystkim, którym będzie Roberta brakować. <O  </O  Artur | 
|   | 
|  30.07.2010, 21:59 | #313 | 
| Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Częstochowa 
					Posty: 1
				 Motocykl: nie mam AT jeszcze   Online: 1 dzień 9 godz 46 min 53 s |   
			
			Izi- wielki, prawdziwy motocyklista -jeden z tych twardzieli którzy nie bacząc na warunki pogodowe grzali po śniegu i lodzie Junakiem na Elefantentreffen. Nie znałem Go tak dobrze jak niektórzy z was,tylko z paru spotkań na dawnych zlotach, jeszcze ze starego forum. Pamiętam jak na pierwszym zlocie wiele lat temu w Kotlinie Kłodzkiej podziwiałem Jego motocykl -africę, którą wszyscy znacie. Potem z podziwem czytałem wszystkie relacje z Jego podróży. Ostatni raz widzieliśmy się dwa lata temu na ślubie Jojny. Był wzorem dla nas wszystkich. Żył jak motocyklista-zginął jak motocyklista. Tu na tym forum należy Mu się "pomnik" -nie wiem w jakiej formie może galeria zdjęć ,relacje z Jego wypraw -wszystkie w jednym miejscu, do tego parę o Nim słów. Cześc Jego pamięci. | 
|   | 
|  30.07.2010, 22:32 | #314 | 
|  Zarejestrowany: Feb 2010 Miasto: Warszawa 
					Posty: 90
				 Motocykl: KTM 1090 R   Online: 2 dni 9 godz 28 min 32 s |   
			
			Kiedy we wtorek zadzwonił do mnie modzel z tą straszną wiadomością,  nie przestaję o tym myśleć. Wyrazy współczucia dla najbliższych. | 
|   | 
|  31.07.2010, 16:28 | #316 | 
|  Zarejestrowany: May 2009 Miasto: Wałbrzych 
					Posty: 27
				 Motocykl: nie mam AT jeszcze   Online: 15 godz 28 min 48 s |   
			
			Należę do tej części forumowiczów , którzy mieli okazję i szczęście poznać Iziego! Widziałem się z nim tylko raz w Krakowie w zeszłym roku na jakimś zlocie motocyklowym na BP. Był chyba  z Samborem . Dostałem od niego mój pierwszy kalendarz Afrikanerski . Po chwili rozmowy okazało się ,że zna motor , który chciałem kupić - był motorem Rudego jego bliskiego przyjaciela, którego również znałem. Wiedział o tym motorze wszystko!!! Jaki ten świat mały. Wiem ,że z Rudym się przyjaźnili - pewnie teraz jest im razem raźniej.  Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół! 
				__________________ Jak się myśli to się osiąguje!   | 
|   | 
|  31.07.2010, 16:30 | #317 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa 
					Posty: 79
				 Motocykl: RD07a   Online: 19 godz 32 min 41 s |   
			
			[*] Wyrazy współczucia dla bliskich 
				__________________ RD04 >>> RD07a >>> Varadero | 
|   | 
|  31.07.2010, 19:56 | #318 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: TRZEBNICA 
					Posty: 143
				 Motocykl: kiedyś było RD07 A teraz sprzęt dla niemieckiego emeryta   Online: 1 tydzień 1 dzień 1 godz 9 min 32 s |   
			
			Szczere kondolencje dla rodziny, bliskich IZI-ego oraz wszystkich przyjaciół, znajomych i tych którym było dane go spotkać na swojej drodze. Izi był chyba dla nas wszystkich chodzącą encyklopedią wiedzy o motocyklach i podróżach z nimi związanych. Nie zawsze trzeba było się z nim zgadzać, nie zawsze wiedział wszystko najlepiej ale na pewno zawsze można było liczyć na jego pomoc. Pierwszą rzeczą jaką robiłem ja czy wielu z nas w przypadku awarii w trasie był tzw. "telefon do przyjaciela". A IZI zawsze szukał rozwiązania, wiesz miałem już taki przypadek a może zobacz na to,............. nie wiesz to jednak może być to i to............, może sprawdź jeszcze to co jest koło tego i tego ............... etc.. Pamiętam jak Robert Movistar mówił mi o planowanej wtedy wyprawie na Kamczatkę i to co należało by na nią zabrać. Jeden z kolegów nie pamiętam kto, doradził mu że jak nie wie co zabrać to najlepiej jak by zabrał Iziego, bo z pewnością dali by sobie wspólnie radę w tej podróży Izi dobry mechanik a Movistar logistyk (tak też oczywiście zrobił). Izi, wielu ludziom będzie Ciebie brak, mnie również, telefonów do Ciebie już nie będzie, ale może wspomnisz o nas w potrzebie, temu na górze kim kolwiek ON jest. MECENAS | 
|   | 
|  01.08.2010, 09:48 | #319 | 
| R.Capt.  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Beeftown 
					Posty: 171
				 Motocykl: RD07   Online: 3 dni 20 min 5 s |   
			
			... odkąd Łysy zadzwonił i przekazał mi te info już kilka dni minelo... dopiero dzis odpalilem 4um i cos chcialem napisac... myslałem ze wiem co... ale...  brak słów... a miałem Cię przekonać... o tym co gadalismy... argumenty solidne znalazłem... a teraz co  ...... komu powiedzieć  ... do środy Podróżniku... 
				__________________     | 
|   | 
|  01.08.2010, 12:32 | #320 | 
|  Zarejestrowany: Jun 2010 Miasto: Chojnów, DLE 
					Posty: 156
				 Motocykl: RD07a Przebieg: 102000   Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 19 godz 3 min 34 s |   
			
			...to był Gość R. I. P. | 
|   |