Wyprawa po klepki Czałczescu, czyli Rumunia, czyli jak ty się dziecko nie boisz?! - Africa Twin Forum

zaczekaj · 05.07.2014, 03:16

-Mamo?
-No?
-Bo ja do Rumunii jadę w czerwcu
-mhm
-Z samymi facetami...
-...Jak ty się dziecko nie boisz?!

No i nie bałam się.
W składzie:
Ja, Ramoneza, Kosmal, Norbicom, Chankrymski i Naczelny Filozof wybraliśmy się na podbój Rumunii.
Plany były wielkie. Maramuresz, Bukowina, Transylwania, 2.400 km samych szutrów, dużo zwiedzania, ktoś chciał nawet nad morze jechać, ktoś przez Mołdawię wracać...
Jak było dowiecie się właśnie tutaj. Mam nadzieję, że uczestnicy tej eskapady przyczynią się do tworzenia relacji.

Krótko przedstawię jak się zaczęła nasza podróż.

Kapeć po ujechaniu 20 km od domu

Po zrobieniu koła i przejechaniu stu paru kilometrów stara opona założona na dojazd nie wytrzymuje i się psuje.

Po przekroczeniu granicy zaś się coś psuje

Słowacja pechowa, dostaliśmy mandat i to wcale nie za prędkość.

Potem już było lepiej. Ja nie łapałam kapcia, xtek się nie psuł.
Pech przeszedł na Norbiego na Węgrzech i też złapał kapcia.

Ekipa

I szczęśliwy Ramoneza. Robił sobie nawet sweet fotki

Wieczorem narady co do trasy.

cdn

matjas · 05.07.2014, 09:50

NIGDZIE Z TOBĄ NIGDY NIE JADĘ - nic tylko naprawiać i naprawiać :P

pisz pisz

m

nadol · 05.07.2014, 10:07

Lecisz dalej Asia... czekamy

dentysta · 05.07.2014, 10:23

Początek trasy i opowiadania zaczyna się ciekawe, mam nadzieję że dalsze niespodzianki będą bardziej szczęśliwe.

Dawaj więcej!

ramoneza · 05.07.2014, 10:41

Dodam że nie wiedziałem że na motocyklu w czasie jazdy można się skutecznie zdrzemnąć.
Oooj działo się,działo...

NaczelnyFilozof · 06.07.2014, 13:26

Cytat:

Dodam że nie wiedziałem że na motocyklu w czasie jazdy można się skutecznie zdrzemnąć.

Mówisz o tym etapie?

Jac · 08.07.2014, 01:24

Cytat:

Napisał NaczelnyFilozof

Mówisz o tym etapie

Jezusie, myślałem że z tego mordoru słowackiego nigdy nie wyjedziecie. A ja przed monitorem zastygnę na zawsze. Szczerze, to najdłuższe i całkiem zmarnowane 5 minut od dawna na Forum

. W sensie, szło zasnąć na wieki jedynie...
Ale poza tym, mam nadzieję więcej się działo

pzdr
Jac

sowizdrzal · 05.07.2014, 11:11

Zet Johny · 05.07.2014, 11:14

No zaczyna się dobrze.

madafakinges · 05.07.2014, 11:33

Kto wiózł ze sobą pustaka, który służył jako centralka do xt?

05.07.2014, 03:16	#1
zaczekaj Asia Zarejestrowany: Feb 2012 Miasto: Złotoryja/ Wrocław Posty: 2,309 Motocykl: XL750, CRF300RALLY Galeria: Zdjęcia Online: 3 miesiące 4 tygodni 3 godz 9 min 56 s	Wyprawa po klepki Czałczescu, czyli Rumunia, czyli jak ty się dziecko nie boisz?! -Mamo? -No? -Bo ja do Rumunii jadę w czerwcu -mhm -Z samymi facetami... -...Jak ty się dziecko nie boisz?! No i nie bałam się. W składzie: Ja, Ramoneza, Kosmal, Norbicom, Chankrymski i Naczelny Filozof wybraliśmy się na podbój Rumunii. Plany były wielkie. Maramuresz, Bukowina, Transylwania, 2.400 km samych szutrów, dużo zwiedzania, ktoś chciał nawet nad morze jechać, ktoś przez Mołdawię wracać... Jak było dowiecie się właśnie tutaj. Mam nadzieję, że uczestnicy tej eskapady przyczynią się do tworzenia relacji. Krótko przedstawię jak się zaczęła nasza podróż. Kapeć po ujechaniu 20 km od domu Po zrobieniu koła i przejechaniu stu paru kilometrów stara opona założona na dojazd nie wytrzymuje i się psuje. Po przekroczeniu granicy zaś się coś psuje Słowacja pechowa, dostaliśmy mandat i to wcale nie za prędkość. Potem już było lepiej. Ja nie łapałam kapcia, xtek się nie psuł. Pech przeszedł na Norbiego na Węgrzech i też złapał kapcia. Ekipa I szczęśliwy Ramoneza. Robił sobie nawet sweet fotki Wieczorem narady co do trasy. cdn __________________ https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze https://www.instagram.com/asia_moto/ XL750 + crf300rally

05.07.2014, 09:50	#2
matjas Zarejestrowany: May 2008 Miasto: Brzezia Łąka Posty: 15,731 Motocykl: nie mam AT jeszcze Online: 4 miesiące 2 tygodni 5 dni 18 godz 50 min 6 s	NIGDZIE Z TOBĄ NIGDY NIE JADĘ - nic tylko naprawiać i naprawiać :P pisz pisz m __________________ 'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa

05.07.2014, 11:11	#8
sowizdrzal Turysta DualSport Zarejestrowany: Jul 2011 Miasto: Chorzów Posty: 584 Motocykl: KTM 1200 6T Galeria: Zdjęcia Online: 2 tygodni 2 dni 4 godz 17 min 43 s	__________________ Sowizdrzał KTM 750 6T Nie wierz, nie bój się, nie proś!

05.07.2014, 11:33	#10
madafakinges Zarejestrowany: May 2009 Miasto: Nowy Sącz Posty: 6,050 Motocykl: crf1000a Przebieg: 2 Online: 10 miesiące 4 tygodni 1 dzień 7 godz 49 min 57 s	Kto wiózł ze sobą pustaka, który służył jako centralka do xt? __________________ Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga.

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
Jagnię w sosie potrójnie afrykańskim, czyli Rumunia raz jeszcze [Wrzesień 2011]	jagna	Trochę dalej	55	03.03.2022 15:52
[2014 Rumunia/Bałkany] "Podróż im. PET'a" - Czyli przekuwanie marzeń w rzeczywistość	Maurosso	Trochę dalej	20	23.12.2014 17:06
Rock, sand & heat, czyli babska wyprawa na Dziki Zachód [Sierpień 2011]	jagna	Trochę dalej	72	21.09.2011 22:58

05.07.2014, 10:07	#3
nadol Zarejestrowany: Jul 2012 Miasto: Warszawa Posty: 169 Motocykl: Transalp 650 Online: 1 tydzień 5 dni 16 godz 38 min 4 s	Lecisz dalej Asia... czekamy

05.07.2014, 10:23	#4
dentysta Zarejestrowany: Nov 2010 Miasto: ??? Posty: 48 Motocykl: KTM 990 ADV r Online: 5 dni 2 godz 33 min 24 s	Początek trasy i opowiadania zaczyna się ciekawe, mam nadzieję że dalsze niespodzianki będą bardziej szczęśliwe. Dawaj więcej!

05.07.2014, 10:41	#5
ramoneza Zarejestrowany: Jan 2012 Miasto: gubin Posty: 559 Motocykl: RD04 Przebieg: 70000 Online: 2 tygodni 5 dni 11 godz 51 min 5 s	Dodam że nie wiedziałem że na motocyklu w czasie jazdy można się skutecznie zdrzemnąć. Oooj działo się,działo...

05.07.2014, 11:14	#9
Zet Johny Zarejestrowany: May 2008 Miasto: Limanowa Posty: 1,632 Motocykl: RD03+CRF1100L Online: 6 miesiące 3 tygodni 6 dni 5 godz 2 min 55 s	No zaczyna się dobrze.