| 
	 | 
| 
			
			 | 
		#1 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			No to jedziemy. 
		
		
		
		
		
		
			Na południe. 9500 km w linii prostej. Google podaje, że zajechalibyśmy w 175 godzin i 12 249 km. Ale wolimy jednak polecieć ![]() Jedziemy we trzy sztuki. Dwie sztuki zielonogórskie, jeżdżące wrogą marką   (BMW w najgorszej możliwej wersji, czyli GS) i jedna podkrakowska, jeżdżąca dla odmiany jedyną słuszną marką.Motocykli nie udało nam się wypożyczyć, musimy pocieszyć się Toyotą Hilux, 2.5, turbo diesel. Ponieważ w składzie wyjazdowym jest Jagna, na pewno zostaniecie po powrocie uraczeni dokładną relacją. Na razie jednak przekazujemy Fazikowi książkę kodów i obiecujemy wysyłać częste depesze. Fazi! Pamiętaj! Rozliczymy Cię po powrocie! Jagna, Raf & Andrzej 
				__________________ 
		
		
		
		
	Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#2 | 
| 
			
			 świeżym warto być:) 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: DWR 
					
				
				
					Posty: 1,242
				 
Motocykl: RD07a 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 13 godz 37 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Super, że również zima obfituje w podróże...nadawajcie...byle często.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	pozdrawiam Pan Bajrasz ![]()  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#3 | 
| 
			
			 Fazi przez Zet 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2009 
				Miasto: Berlin 
					
				
				
					Posty: 7,582
				 
Motocykl: RD07 
Przebieg: ∞ 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 10 miesiące 2 tygodni 3 dni 52 min 57 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			yyyyyy, ze jak? Gdzie wy jedziecie  
		
		
		
		
		
		
			 ? I co ja mam pisac? Ksiazki kodow jeszcze nie ma u mnie!!!!Dobra, am se zrobie ksiazke. Mam w lodowce. Duza butla Roomyankowego whiskacza z mongolii i wyborowa w zamrazalniku. Powino starczyc na 2 dni.... Raf jako jedyny czarnuch afrykanski zadba o dobor kolorow na miejscu, pamietajcie aby upal schladzac whiskaczem z lodem a kopruchy zabijac. Aha, wezcie packe na te pieronstwo!!! Toyota niedaleko spada od hondy wiec bezawaryjna jazda gwarantowana. Ale wezcie trytytki!!! i Pancertejpa. Auspuch urwany dojs tak koleboce i jechac nie idzie. A jak fejdra uleci to bajecie jako swarka szukac!!! Trytytki do tasi.... No to zasiadam za stery, antena na poludnie, ksiazka kodow juz pelna, czekam na wiesci. Wracajcie zdrowo i calo i zalatwcie szwagrowi w koncu te jajca od pingwinow na ajerkoniak... I piosenka dlo wos na dzisiej wieczor 
				__________________ 
		
		
		
		
	Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#4 | 
| 
			
			 Are we truly alone? The Truth is Out There 
			![]() Zarejestrowany: Jul 2011 
				Miasto: Urzut 
					
				
				
					Posty: 661
				 
Motocykl: obecnie brak 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 6 dni 1 godz 3 min 57 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			  zapowiada się nieźle ..  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#5 | 
| 
			
			 Fazi przez Zet 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2009 
				Miasto: Berlin 
					
				
				
					Posty: 7,582
				 
Motocykl: RD07 
Przebieg: ∞ 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 10 miesiące 2 tygodni 3 dni 52 min 57 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Pierwsze wiesci z frontu... 
		
		
		
		
		
		
			Wyprawa zaczeta, my juz na poludniu, koty w puszczy, idziem spac, zachod slonca krasny. No wiec pierwsze wyzwanie dla enigmy, kod trudny, ide dolac.... Dolalem, lyknalem wiec Impreza rozpoczynajaca przeniosla sie w poludniowa czesc salonu. Podroz trwala z godzinke. Raf scigal kota ryczac jak lew i chcial mu polac soku, kot schowal sie w kaktusach ryczac jak kot. Jagna dolala soku z gumijagod i zalegla na wersalce. Andrzej widzac ten widok polozyl sie w namiocie w kuchni. A zachod slonca to chyba w kominku wygaslo... Wyprawa idzie, piasku tylko jeszcze brak Bede musial ich rano obudzic, albo zadzwonie do pilota aby poczekal na nich  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#6 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			9,5 tys km na południe hmmmmm, nie mówcie że jedziecie nad jezioro Wiktorii 
		
		
		
		
		
		
		
	 
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#7 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2008 
				Miasto: Wroclaw 
					
				
				
					Posty: 2,387
				 
Motocykl: RD04 
Przebieg: 40.000 
				
				
				 
Online: 3 miesiące 2 dni 2 godz 50 min 11 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Calgon limited czyli znany holding nosorożca przekazał sprzęt gopro dla podróżników licząc na film.Oficjalnie trzymam Was za słowo.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Agent 0,7  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#8 | 
| 
			
			 Fazi przez Zet 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2009 
				Miasto: Berlin 
					
				
				
					Posty: 7,582
				 
Motocykl: RD07 
Przebieg: ∞ 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 10 miesiące 2 tygodni 3 dni 52 min 57 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Wiadomosci z frontu... 
		
		
		
			Raf obudzil sie jako pierwszy i probuje dobudzic innych. W przerwie miedzy kawa i aspiryna przetestowal ubranie wyprawowe na najblizszy czas. Pieknie widzimy logo sponsora wyprawy na koszulce. Ow logo zachowuje piekna trojkatna rownowage miedzy dzida tszoda i najepka ktora zdrowy duch powinien toczyc... raf.jpg W sumie ta rownowaga dzis zostala zachwiana, dlatego tylko Raf dzis na nogach. Reszta jeszcze mruczy w pieleszach. Raf jest glodny, nie ma dostepu do kuchni, bo tam spi jeszcze Andrzej.... Nawet kota nie ma w kaktusach, Aga wysunela nos spod pierzyny w kierunku poludniowym, wyprawa idzie!!! Raf ma malo trytytek w rece. Raf musi wziac wiecej. Bo inaczej bedzie auspuch kolebatol jak sie urwie.... 
				__________________ 
		
		
		
		
	Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#9 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Nov 2011 
				
					
				
				
					Posty: 1,343
				 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 23 godz 21 min 46 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Auspuch to bezpieczniej na tradycyjnym drucie. Albo dobrej sznurówce. Chyba, ze porzucą auspucha a trytytkami doszczelnią kapelusze na uszach...
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#10 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2008 
				
					
				
				
					Posty: 539
				 
Motocykl: RD03 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 6 dni 3 godz 21 min 39 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			![]() widzę że będzie tam ruch tego roku - mam na myśli Namibię Bo ja mam bilety na wrzesień   + 9 ludziZ tym że zahaczam tez Botswanę i Rodezję (Victoria Falls)  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Grecja 2013-W pogoni za słońcem, nie o to chodzi, dzisiaj nie pijemy. | calgon | Trochę dalej | 123 | 07.07.2014 23:08 |