31.10.2016, 18:13 | #1 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Sexu i biznesu
Posty: 1,563
Motocykl: CRF1000, R80G/S PD, DR650SE
Online: 2 tygodni 5 dni 3 godz 3 min 52 s
|
Jesienna szarówa
No to widze, ze zmiana czasu daje dobrze po dupie. Po robocie zimno, ciemno i mokro.
Macie jakieś lepsze sposoby niż np: 1. Poranna przejazdzka motorem, bo po robocie nie da rady. 2. Ogladanie zdjęć z wakacji. 3. Planowanie wyjazdu na nastepny rok. 4. Przygotowanie motoru do nastepnego sezonu.
__________________
__ Golodupiec bez Afryki |
31.10.2016, 18:30 | #3 |
Konto zamknięte na stałe
Zarejestrowany: May 2012
Posty: 1,603
Motocykl: RD03
Online: 2 miesiące 1 tydzień 4 dni 7 godz 52 min 54 s
|
Uwaga - będzie poważnie chociaż nie smutno.
Mnie w tym roku świetnie postawiła na nogi diagnoza nowotworowa rzucona w trakcie badania ot tak sobie, pewnie ów lekarz ma takich pacjentów na pęczki więc nie silił się na zindywidualizowaną delikatność. Miałem dwa tygodnie przerażenia, strachu i nieprzespanych nocy. Potem przyszły wyniki histopatologii i diagnoza okazała się błędna. To co przeżyłem dało mi potężnego kopa tyłek, pozwoliło na przewartościowanie różnych sytuacji i rzeczy w życiu dotychczasowym jak i planowanym. To co do tej pory jawiło mi się jako "problem" teraz widzę bardziej jako niedogodność. Przestałem przejmować się drobiazgami z pracy czy z życia rodzinnego. Zacząłem szukać jasnych stron nawet gdy czasem chce mi się płakać. Nie życzę nikomu takiego doświadczenia chociaż zdaję sobie sprawę, że rożnie w życiu bywa i nowotwory często nie są jedynie pozycją w statystykach ale realnie dotykają nas lub naszych bliskich. Przepraszam za pozornie smutny wydźwięk odpowiedzi ale słowo daję, wolałbym żebyście bez takich "przygód" potrafili docenić, że możecie nawet w czasie pochmurnego, deszczowego dnia wyjść na motocykl czy przejść się z ukochanymi osobami i zmoknąć do suchej nitki na zimnym deszczu. Umiejętność docenienia tak prostych rzeczy bez impulsu podobnego do mojego to chyba spora sztuka, ponieważ nie znam zbyt wielu osób które to potrafią.
__________________
Konto zamknięte na stałe. Ostatnio edytowane przez Neo : 31.10.2016 o 18:33 |
31.10.2016, 18:44 | #4 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Sexu i biznesu
Posty: 1,563
Motocykl: CRF1000, R80G/S PD, DR650SE
Online: 2 tygodni 5 dni 3 godz 3 min 52 s
|
Dobre!
No nie mamy na co narzekać. A do listy to; Sport. Mniej alkoholu, o dziwo. Zaczynać robotę z rana i kończyć wcześniej.
__________________
__ Golodupiec bez Afryki |
31.10.2016, 19:54 | #5 |
nOOb
Zarejestrowany: Jun 2013
Posty: 515
Motocykl: RD03
Online: 6 dni 6 godz 59 min 9 s
|
Mysle, ze recepta jest bardzo prosta - znaleźć sobie inne zainteresowania ;-)
W tym roku zrobiłem co prawda +17 tys. km, ale nawet nie wiem, kiedy do tego doszło, bo na codzien już w ogole nie jezdze motorem - brak czasu. A wiec czym się zajmuje? Godzinami cwicze na fortepianie etudy Chopina oraz rozmaite utwory Prokofiewa i Rachmaninowa. Na razie efekt marny, ale może kiedyś cos z tego będzie. Plusem muzyki jest to, ze nie trzeba tankowac, naprawiac, zmieniac opon, zastanawiać się nad wyborem gmoli itp. A kiedy znow zrobi się cieplo i ladnie, to na jakiś czas odstawie to wszystko i zajme sie motocyklowaniem. Nie chciałbym/nie moglbym sie zajmować tylko motocyklami. Wole wszystkiego po trochu. Przez to w zadnej dziedzinie nigdy w zyciu nie osiagnalem mistrzostwa, ale tez z poziomu amatora zajmuje sie tylko pewna mala frakcja, która mi sie naprawdę podoba. Kurcze, ja to chyba jakims pogiętym hedonista jestem. |
31.10.2016, 21:22 | #6 |
22.10.2006, DTN :)
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,778
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 44 min 51 s
|
Ty Jełopie! Mamy podobnie... z tą różnicą, że u mnie gitara. Normalnie świetna ucieczka jak se można samemu cos popitolić lub z kumplami zrobić jam session stoned rocka Potajemnie ćwiczę jazzowe progresje. Świetne jest zdobywanie takiej wiedzy i umiejętności
__________________
Real adventure starts where road ends... -AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny' http://www.youtube.com/user/Miszapoland |
31.10.2016, 21:32 | #7 |
Konto zamknięte na stałe
Zarejestrowany: May 2012
Posty: 1,603
Motocykl: RD03
Online: 2 miesiące 1 tydzień 4 dni 7 godz 52 min 54 s
|
@yeuop @Misza ależ wam zazdroszczę umiejętności grania na instrumentach! Tyle lat za mną, a nigdy nie starczyło cierpliwości aby nauczyć się chociaż trochę grać na przykład na gitarze, a siostra grała kiedyś, moja druga połówka gra... Jakoś zostaję przy słuchaniu na przykład Rachmaninowa
__________________
Konto zamknięte na stałe. |
31.10.2016, 22:27 | #8 |
22.10.2006, DTN :)
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,778
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 44 min 51 s
|
Wiesz co, tu nie chodzi chyba o umiejętność grania na instrumentach tylko o to co z tej umiejętności wychodzi. W moim przypadku najfajniejsze jest to jak muzyka zaczyna wchodzić w ten najidealniejszy moment... gdy rytm, brzmienie, melodia zaczynają brzęczęć w uchu środkowym. Pobudzony jest jakiś tam ośrodek odczuwania w mózgu, wydzielają się substancje chemiczne i jesteś jak naćpany. Tylko, że muzyką. I najlepsze jest to, że sam jesteś za to odpowiedzialny.... Równie dobrze, możesz się w ten trans wprowadzić jak indianin prostym bębenkiem.
__________________
Real adventure starts where road ends... -AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny' http://www.youtube.com/user/Miszapoland |
31.10.2016, 22:40 | #9 |
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: depresja Gdańska
Posty: 505
Motocykl: XL600V
Online: 3 miesiące 5 dni 21 godz 31 min 32 s
|
Neo.
do podobnych wniosków doszedłem , na szczęście bez takich zdrowotno/psychicznych doświadczeń(póki co), szalenie cieszą mnie drobne rzeczy(przyjemnostki), wiekszość moich znajomych (życiowo mierzących wysoko) uznaje mnie za pojeba, a mito tito
__________________
jak nie teraz to kiedy? |
31.10.2016, 22:40 | #10 | |
Kierowca bombowca
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 2,558
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 14 godz 46 min 12 s
|
Cytat:
__________________
AT RD07A, '98, HRC |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Na jesienną depresje :) | Magnus | Inne tematy | 41 | 13.12.2013 12:52 |
Jesienna Sycylia [2012] | Adagiio | Trochę dalej | 14 | 06.06.2013 07:36 |