|  29.06.2019, 09:01 | #1 | 
|  Zarejestrowany: Dec 2018 Miasto: Lublin 
					Posty: 733
				 Motocykl: ATAS 1000 '18   Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 8 godz 1 min 27 s |  check engine 
			
			Koledzy. WTF.    Odpaliłem dziś moją ATAS 2018 z zamiarem 9 godzinnej jazdy a tu świeci się CHECK ENGINE i cały misterny plan w piz...u. Żadne czary ze zdjęciem na chwilę klemy z aku nie pomogły. Przewód na sondzie lambda też siedzi pewnie. Co to może być? Czy ktoś miał już coś takiego w NAT? Czekam aż otworzą Sokoła w Lublinie, może uda mi się dostać dziś do serwisu... | 
|   |   |