Cytat:
Napisał majo
Naczelny dałem gęstszy do sh i przód nie dobija. Tył ciężki. Nie mam na niego pomysłu.
|
Ale od dobijania (koncu pracy amortyzatora) to jest sprezyna?
Ja sprezyne ucinałem kilka mm. Aby po zasiadnieciu na skuter zawias "siadał" Bo dobijanie wystepuje zarowno przy maksymalnym sciusku jak i maxsymalnym "luzie" amortyzatora. W poprzednim motocyklu roznica byla diametralna (kanapa super miekka wybierajaca nierownosci ) ale jakos Kymco poo tych zabiegach nie czuje roznicy. Przez zimę robiore amortyzator i moze jakis rozwiert "dziur" przelewowych".