Taaa, że Ola twardziel jakich mało wiem od niejednego motorzysty i motorzyski z okolic stolycy
.
Wnioskuję, że poszalałyście ostro kuleżanki!
Ja z Olą z Opola i Karolcią również miałam motorkowy weekend. W sobotę kamieniołom czy kamionka (czy jak go tam zwą) w Strzelcach Opolskich a w niedzielę robiłyśmy traskę ostatniego crossowego rajdu Winów. "Erotyki" było dużo
. Nie wiem ile razy podnosiłam CRFkę... Mięśnie na pleckach w każdym razie przećwiczone
, czuję je do dzisiaj
.
Pzdr.