Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28.03.2022, 19:42   #25
zaczekaj
Asia
 
zaczekaj's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,248
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
zaczekaj jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 5 dni 9 godz 10 min 17 s
Domyślnie

Dzień 5

Rano w Motrilu umawiamy się z Piotrem i Mariuszem.
Z chłopakami zgadałam się kilka dni wcześniej przypadkowo na lokalnej wrocławskiej enduro grupie, okazało się, że też są w drodze do Hiszpanii.
Jak się okazało, że są w tym samym mieście co my od razu wyszła propozycja połączenia sił.
Dla chłopaków jest to pierwszy offowy wyjazd, ich Tenerki są też dość mocno przepakowane no ale zobaczymy jak sobie poradzą.

Dzień zaczyna się dość ciekawe. Pniemy się w górę po dość stromych podjazdach. Mariusz z Piotrem są lekko przerażeni ale dzielnie pną się w górę.
Dróżki coraz węższe a my spotykamy coraz więcej rowerzystów wiec zachowujemy uwagę zwłaszcza na zakrętach.




Większość dnia mija nam na szutrowych winklach. W górach bywało dość chłodno- zależy po której stronie góry byliśmy. Momentami marzliśmy wiec robiliśmy sobie pauzę na kawę i herbatę by zaraz za górą ściągać niepotrzebne warstwy.




Cześć tracka prowadziła również wśród gajów oliwnych. Tam bywało ciekawie, czasem wąsko, czasem trialowo, czasem kamieniście. Martwiłam się o naszych początkujących adwenczerowców ale zupełnie niepotrzebnie. Chłopaki świetnie dali radę mimo obładowania i bardzo szybko się wjeździli. Było widać banany na twarzy także git.







Pod koniec dnia mamy pierwszego kapcia. Akurat w miejscu gdzie lokales zatrzymuje nas i oznajmia, że dalej nie ma przejazdu. Nie bylibyśmy sobą gdybyśmy tego nie sprawdzili. No bo jak to? Enduro nie przejedzie?
No gość miał rację. Droga była zasypana.




Piotrek sprawnie ogarnia kapcia.
Dzień się kończy więc zjeżdżamy powoli do cywilizacji za prowiantem.
Po zrobieniu zakupów znajdujemy miejscówę do spania w ogromnym gaju oliwnym.


Przejechany odcinek Motril-Villanueva del Rosario
zaczekaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem