Cytat:
Napisał majki
Na szkoleniu u strażaków i na Motopozytywnych uczono nas żeby kask zdejmować.
PS. kask trzeba umieć zdjąć, ale można to zrobić w pojedynkę, bez dużego zagrożenia dla kręgosłupa.
|
No widzisz
, a mnie uczyli żeby kasku nie ruszać bo mogą to zrobić co najmniej 2 osoby, które wiedzą jak to się robi, na dodatek dopiero w szpitalu.
Wyjątek - brak oddechu. Podobno na podstawie obserwacji, o których piszesz (wzrok, słuch, dotyk/węch) nie powinno być trudności z ustaleniem oddechu w kasku. Piszę o teorii, nie znam praktyki i niech tak zostanie. Poza tym wątek nie o tym