po krótce
x8 to udany, komfortowy model gł.dla samego kierowcy, b.dobry silnikowo, z fajnym schowkiem łączącym się z tym pod siedzeniem-bagietka cała wchodzi, jest mniejszy od x9...
jeśli chodzi o ten egzemplarz:
-nie wiem czy to złudzenie koloru w ostrym słońcu (bo lekko metaliczne farby piaggio używa) ale nie spotkałem się z tym malowaniem nigdy (fakt jest granat - ale mniej żółty od tego, taki bardziej ciemny i stonowany,... bordo, czarny, srebrny i chyba błękitny i perłowy _z czarnymi klapkami jak tu bagażnika albo w kolorze nadwozia)
-na chromosrebrnych-plastikowych listwach bocznych widać albo refleks odbijającego się lakieru albo naniesiony jest miejscami kolor zamiast srebrnego-trudne są do zdobycia (a rysują ich boki) na uzywce te elementy a oryginały dość drogie (trzeba zadzwonić-dopytać-zobaczyć inne zdjęcia)...i ktoś nakleił literki PIAGGIO niczym z papierniczego
-w tym modelu najczęstszym skutkiem dzwonów jest popekane wypełnienie kolan (ma być porysowane przez buty a nie piękne nowe) szczególnie po bokach, mocowaniach i przy płozach nisko i problemy z dopasowaniem mechanizmu klapek po obu stronach kierownicy (prawa jest z korkiem i wlewem płynu a lewa schowkiem) a też klapki i mechanizmu otwierania wlewu paliwa
-błotnik pod dobrym kątem i w dobrej odległości od ramy
-na 2004 juz powinne być ślady zużycia na osłonce wydechu albo ktoś malował
-można zwrócić uwagę na stan szyby-jeśli nie jest piękna przezierno śliczna to źle bo przetarcie tego elementu (z fajnego plastiku) byle bawełną robi lekki mat (nie można ocenić z fot) ale z nią zazwyczaj nic się nie dzieje
-na ciężarkach-końcówkach kiery ciężko dostrzec lekki ślizg, czasem po plastikach pod spodem przy stopach pasażera i płozy przy stopach pasażera
-przebieg może być adekwatny
-mało jest krajowych modeli (gł. francja-sprowadzane), może autor miał na myśli że zarejestrowany
-lusterka można kupić za grosze nawet nowe (ich bok rysuje sie o byle ściany etc) więc nie patrzmy na nie
...może jeszcze mi sie coś przypomni ale chyba lepszy byłby taki z widocznym przebiegiem i lekką parkingówką (bez oznak delikatnych strzelonych plastików przy kolanach)
|