Helmuty twierdza ze 140 stopni na minerale w gejosie to max.
Te wkrecane zamiast korka ktore widzialem przy 120 stopniach maja juz czerwone pole.
Wiec nie wiem kto ma racje.
TTR zalana jest niby syntetykiem valvoline 10w50.
Po czarnym 100 stopni nie przekraczam nawet na autobanie ale zjazd w krzaki bez dzidowania to zaraz pod 120 stopni podchodzi i rosnie,ciezko potem zbic.
Czujnik mam na wezu powrotnym oleju do zbiornika.
Odpalanie jako tako ogarnalem ale przez prawie rok sie mordowalem.
Strasznie czula jest na ilosc wyciagnietego ciegna ssania.
Piczy klak za duzo badz za malo w zaleznosci od temperatury i amen.
Najbardziej lubie zime,wtedy ssanie zawsze do konca i pali z pol obrotu chodzby i miesiac nie ruszana stala