Wiem wiem ze pomysł mocno średniowieczny ale półtoralitrowa butelka pet w plecaku jest do crf wystarczającym buforem jak mysle. 50km przy lizaniu manetki to do cepa się dojedzie.
Tanie i lekkie rozwiązanie a plecak zawsze masz. 1.5kg to nie jest temat który chłop powinien jakoś mocno dyskutować.
Można tez i zalać po spaleniu tego co w baniaku i butelkę wyjebac do lasu