Sprawdzałeś, czy to nie czasem przypadłość "trójki" - czyli luźne piny gniazda na płytce drukowanej modułu?
Jeśli tak to moduł jest do uratowania.
Wypracowana kanapa dotyka do kostek modułów i potem był problem. U mnie tak było. Podczas jazdy jeden z cylindrów przestawał pracować. Po dorobieniu poprzeczki i przelutowaniu pinów przez 6lat było spoko.
__________________
Ale tu nie Politechnika, tu trzeba myśleć, jak mawiał pewien bosman ;-)
Przestań naprawiać jak zaczynasz psuć!
Ludzie, którzy twierdzą, że czegoś nie da się zrobić, nie powinni przeszkadzać tym, którzy właśnie to robią.
|