Ja mam z 10 lat siodełko WTB (nie pamiętam modelu) i cały czas daje radę, tylko już się pruje mocniej, a zaczęło się to przy glebie w 2013r. Zaczynam szukać nowego i chyba znowu postawię na WTB.
Co do rozmiaru, to mierzy się rozstaw kości kulszowych i wg. tego dobiera siodło. Chyba niektóre sklepy rowerowe mają piankę memory do pomiarów, albo można samemu w domu usiąść na jakiejś piance.
__________________
Jak chcesz, to uciekaj................ Radzimy zostać!...
|