Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06.09.2022, 08:58   #177
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 10,790
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 6 miesiące 3 godz 22 min 54 s
Domyślnie

No to popełniłem od zakupu jakieś 4500 km więc już coś tam mogę powiedzieć. Na razie nic nie klękło w sposób uniemożliwiający dalszą jazdę. Spalonego na wyprawie boczka nie liczę bo wiedziałem że jest taka opcja ale wcześniej postanowiłem przetestować na SOSMIE jak to jest. Więc na SOSMIE nic się nie zjarało więc uznałem że jest git. Ale niestety nie. Teraz robiliśmy offem kraje bałtyckie i spaliło się przypalając sakwy. Poniżej spostrzeżenia.

1. Przy jeździe technicznej na niskich prędkościach moto mocno się grzeje a między puszką a boczkiem nie ma dość przestrzeni i gorąc się tam kumuluje. Spalony boczek, sakwa i to co w sakwie. Zdystansowałem folią z grila i jakoś przetrwało. Na plus boczek używka niecałe 200 ziko czyli akceptowanie. Grzanie jest jebitne i wiatrak chodzi niemal stale. Były głównie piachy. Na szutrach, gruntówkach czy czarnym gdzie speed jest wyższy jest git.

2. Motocykl spala średnio jakieś 4,2 l/100 ale udało się zejść poniżej 4 l/100. Max jaki wyciągnąłem to 4,85. W mojej ocenie jest dobrze. 250 km robi się bez problemu i zostaje jakieś 3-3,5 litra paliwa czyli zasięg 300 jest jak najbardziej prawdziwy.

3. Osłona przed wiatrem to jej nie ma ale o dziwo na klatę wali mniej niż w DR. Spokojnie da się trzymać 120 licznikowe bez większego bólu co daje 112 kmh na GPS.

4. Nie kumam za wuja o co chodzi jak się zapala rezerwa. Zapala się literka F i jakieś cyfry ale nie potrafię ich do niczego dopasować. Nie wiem o co kaman. Może ktoś coś rozjaśni.

5. Przełożenia są ciut za długie ale idzie się przyzwyczaić. Można zejść 1 ząb w dół na zdawczej.

6. Motocykl jest o wiele poręczniejszy niż moja DRka. Dużo łatwiej się nim operuje, zawraca czy dokonuje innych manewrów. Jest też o niebo bardziej stabilny na luźnych nawierzchniach. Byliśmy na 3 DRki , duży kat i Huska. W piachu DRki latały jak szalone zamiatając dupą a Huska szła stabilnie bez takiej tendencji. Pływanie zanotowałem jedynie na szybkich szutrach gdzie łapało shimmy przy 85-90 i to mocne. Więcej gazu i stabilizacja. Tu by się przydał amor skrętu.

7. Dwukrotnie odkąd mam 701 wypadła mi 6 ale tak samo miałem w CRF1000 i można śmiało to położyć na niechlujne wbicie szóstki.

8. Silnik chodzi jak zepsuty no ale taka jego uroda. Oleum nie wzięło nic a nic. Filtr mam gąbkowy i mimo tego że jest wysoko i większość wyjazdu leciałem na przodzie jako prowadzący to jest tam niesamowity gnój i warto na dłuższy wyjazd w teren gdzie się kurzy zabrać zapasowy bo już czuć że moto oddycha się ciężej.

Tyle do tej pory. Ogólnie jestem zadowolony bo dużo łatwiej i pewniej mi się jeździ niż DRką.
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem