otóż właśnie to co powyższe dwa wpisy.
ja nawet nie udaję mądrego ale powtórzę - za może nawet i 5 lat ludzie będą chcieli po prostu coś co jeździ. nie będzie istotne CO to jest.
młodzież /taka tam sobie średnia/ już nie chce samochodu, chce wolności i braku zobowiązań i problemów. nie będzie chciała się kredytować ani brać leasingów.
tanie pojazdy znajdą swoje miejsce - a będą produkowanie nie gdzie indziej jak w chinach i to tam strumieniem będzie płynęła kasa. a kto ma kasę ten ma władzę...
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
|