Cytat:
Napisał krakus
Potwierdzam, sprzęt może nie zapewnia giga emocji, ale jeździ i się nie psuje. Jedyne na co trzeba zrobić to wymienić jedną część na akcesoryjną tzw "doohickey", lubi się wytrzeć i pęknąć. Raz wymienione na mocniejsze, podobno zamyka temat
Concer, miałem ten sam model. Wg mnie najprzyjemniejszy dla oka.
|
W nowym KLR ten dynks (napinacz wałka wyrównoważającego) został przeprojektowany. To swoją drogą źle świadczy o Kawie, że tłukli ten element bez zmian mimo że na forach użytkowników temat znany jest od kilkunastu lat. Wymieniłem w swoim, koszt akcesoryjnego coś ok 200-300 PLN kilka lat temu.
Druga sprawa warta zawsze uwagi, to wymiana śrubek w czujniki luzu na dłuższe + wklejenie ich na loctite. Czujnik bez tego potrafi się zmielić i jest bajzel w silniku.